wnikam w jakieś aspekty bo 
również żywo jestem zainteresowany nazwijmy to modyfikacjami tylko jakoś na gładko nie umiem przełknąć (przyjąć ) takich argumentów ,tematów bez konkretnej argumentacji 
.
Motocykle crossowe/hard enduro przygotowywane pod jeźdźców mają wymieniane sprężyny pod ich wagę. Tylko sprężyny, nie całe amortyzatory. Dotyczy to przodu i tyłu. I to w motocyklach, które z zasady muszą robić w odpowiednim terenie. XT to nie cross czy hard enduro, to osiołek podróżny. Widziałem jak wybiera nierówności taki XTek na ohlinsie, widziałem jak to robi 3TB i 3AJ. Przepaść. Krótko mówiąc, mam więc montuję 
Jeśli amor się rozcieknie i będzie trzeba go regenerować, to dołożę te kilka stówek i wyślę go do PS4, a tam go przystosują już pod ciężką teresę z mocną sprężyną - o ile będzie potrzeba. Ja się nad tym nie będę doktoryzował. 
Chodzi jak złotko 
Wpakowałem na razie seryjny amor, składam dzisiaj wszystko do kupy i trochę go dotrę 
Ohlins jedzie dzisiaj do regeneracji - mimo wytarcia nadal lekko się poci, poza tym wężyk trzeba skierować w dół, bo inaczej nie sposób gadziny pogodzić z pozostałymi elementami układanki.
bez podawania paliwa w dolot czy pod świecę:) 
Silnik chodzi jak zegarek, ale gaźnik trzeba jeszcze dograć - na razie nie dotykałem nawet śruby obrotów 
Dzisiaj założę licznik rowerowy i machnę z 30km i zleją na noc oleum. Jeszcze muszę stuningować ogranicznik skrętu, bo górna półka wchodzi w kolizję ze zbiornikiem 
Szkoda mi tego świetnego skrętu, ale co począć. KTMy i tak mają połowę z tego 
jaja by dał sobie wygolić aby w takim tempie poczuć wynalazki na przednim zawiasie mam wsadzone w powiedzmy oryginlny zawias zawory kompresji wg rece- tech pomijajać inne sprawy sporo czasu minęło abym mógł odczuć i nazwać co i jak się ma do oryginału .A wsiadając na tt zupełnie nic nie odczuwam w pracy zawiasu po za tym ze siadłem na jakiegoś muła Może ktoś to zaboli i wyprostuje moją wypowiedz ale tak mam i nic jak do tej pory specjalnie nie jest w stanie zmienić mojego zdania na ten temat .Nie wiem gacek - dla mnie różnica jest odczuwalna między pracą przedniego zawieszenia w 3AJ/1VJ a pracą zawiasu od TTS.Gacek pisze:Sorry ale akurat łykam takie treści bez znieczulenia
