Witam wszystkich chciałem zaczerpnać porady w sprawie łańcuszka rozrządu.Sprawdziłem napinacz i mam na 11 ząbku czy mam go już wymienic czy dać sobie jeszcze spokuj.I mam jeszcze jeden problem z moją Yamahą a więc jak długo postoi teraz w zimie np.z tydzień lub więcej to ją ciężko odpalić kręce kręce i nic dopiera za któryms razem zapali wykręciłęm świece przeczyściłem i odpaliła ale wiadomo zgasła i cos strzeliło w okolicach krućców dopiero za 3 razem odpaliła,zagrzałem ją przejechałem sie kawałek i na postoju dałem jej pare razy w pizde i nagle zaczeła kopcić na czarno i coś strzelało w okolicach tłumika jak mu dawałem ostry gaz
-może gaźnik zasyfiały
-zawory
łańcuszek rozrządu albo pierścienie szlak trafia
nie mam pojęcia co to może byc

aha dodam jeszcze że jak mam otwarty kranik to mi paliwo siączy z tego wężyka
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c00 ... 210d9.html