Znikający olej...
: 29 lis 2016, 22:28
Witam
Mały problem w moim starym sprzęcie, bierze olej jak cholera:) mniej wiecej na 1000km znika na miarce ponad polowa.
Zewnętrznych wycieków brak, nie zauważyłem także kopcenia. Olej po spuszczeniu jest jak czarna maź. Na próbie kompresji silnika na manometrze(bez oleju) wskazał dolny zakres ciśnienia z manuala, nie mierzyłem z olejem.
Pytanie czy taki duży pobór oleju to ewidentnie coś w zakresie cylindra (pierścienie, tłok itp.) i powinienem szykować się na generalkę czy może przyczyna być gdzie indziej ?
Pozdro.
Mały problem w moim starym sprzęcie, bierze olej jak cholera:) mniej wiecej na 1000km znika na miarce ponad polowa.
Zewnętrznych wycieków brak, nie zauważyłem także kopcenia. Olej po spuszczeniu jest jak czarna maź. Na próbie kompresji silnika na manometrze(bez oleju) wskazał dolny zakres ciśnienia z manuala, nie mierzyłem z olejem.
Pytanie czy taki duży pobór oleju to ewidentnie coś w zakresie cylindra (pierścienie, tłok itp.) i powinienem szykować się na generalkę czy może przyczyna być gdzie indziej ?
Pozdro.