Dzięki.Już teraz rozumiem,mniej więcej jak jest ta część tylna przymocowana do głównej ramy.
To trochę rozświetliło mi sprawę skrzywionej ramy w moim 2KF

.To chyba pokuszę się o prostowanie tej mojej ramy.
viewtopic.php?f=13&t=5112
****
Fakt,że w 2KF,jak i wszystkich XT ta tylna część ramy jest wspawana na stałe i stanowi całość konstrukcji.
Jeśli w TT-R ,konstruktorzy postanowili tę część zaprojektować jako część ""dołączaną i wymienną"",jeśli mógłbym użyć tego określenia

.To wychodzi,że w tym elemencie nie występują, aż tak duże siły,w trakcie eksploatacji.Dodatkowo,TTR,ma chyba bardziej ""przechlapany"" Żywot i bardziej narażony na

niż taki przeciętny XT
Więc,może da radę u mnie wyprostować tę część ramy,i ewentualnie fachowo położyć spawy,w razie ewentualnych ich pęknięć.
W sumie to nie rama aluminiowa.Chyba pod tym względem stalowa jest lepsza od aluminiowej.
Pozostaje jeszcze kwestia,tego skrzywionego odcinka ramy,pod zbiornikiem paliwa.Ale myślę,że temat jest raczej do ogarnięcia.Z drugiej strony,nie widzi mi się kupno drugiej ramy,złomowanie starej.Co do drugiej ramy,to też jaką mam pewność ,że będzie prosta,z motocykla bezwypadkowego.Tak sobie myślałem

,że przecież jeśli ktoś sprzedaje samą ramę z dokumentami zarejestrowaną,to też musi być jakaś przyczyna.A jak przyczyna??.Najpewniej z motocykla rozbitego,którego nie kalkuluje się naprawiać.
Więc,mogłoby się okazać,że kupując drugą ramę,jak to się mówi,""Zamienił stryjek siekierkę na kijek""
**************
Kempes.Wybacz,że zaśmiecam Twój wątek.Ale jakoś się tak rozpisałem.
Dlaczego piszesz,że wahacz jest niestety aluminiowy.?? Jest mało sztywny??, podatny na pęknięcia?? czy utlenia się???
Ja do dzisiaj myślałem,że w moim 2KF jest aluminiowy,sprawdziłem magnesem i wyszło,że jest stalowy

.
Czyli wychodzi że lepiej.