POMOCY Nie odpala yamaha xt600
- hondzior
- Po kostki w błocie
- Posty: 110
- Rejestracja: 07 sie 2015, 19:16
- Motocykl: yamaha xt600 2KF
- Lokalizacja: Mordor
POMOCY Nie odpala yamaha xt600
Witam ,mam ogromny problem z moją yamahą XT600 2KF z 1988r. Przebieg to 58tyś. Historia zaczęła się już po zakupie. Motocykl przerywał na wyższych obrotach tak przy 4,5obr. Ale dało się jakoś jeździć. Potem regeneracja głowicy i było już w miarę. Przed miesiącem po czyszczeniu gaźnika motocykl odpalił i w miarę chodził. lecz po dojechaniu do domu i kolejnej próbie odpalenia motocykl już nie chciał zagadać. Pomyślałem że to wina złego czyszczenia mojego gaźnika. Wiec zaprowadziłem do mechanika i wyczyścił gaźnik elektrodzwiękami. Lecz nadal bez rezultatów. Więc pomyślałem że czas na remont. Cała góra do remontu. Po ściągnięciu okazało się ze od 28lat nikt tam nie zaglądał. Trochę mnie to ucieszyło. Więc do roboty. Przy pomocy naszego kolegi ArturS z forum ogarnął mi szlif oraz głowice, nowy rozrząd oryginał Yamaha. Mechanik poskładał to wszystko do kupy i tu ZONK. Motor nie dał nawet żadnego znaku życia. Iskra jest paliwo dochodzi a motocykl nawet nie prychnie. On już rozkłada ręce i nie ma siły do niego. Pomoże ktoś z tym problemem. Myślę że jedyne wyjście gdzie leży przyczyna to elektryka. Bo mechanicznie już wszystkie problemy wyeliminowane. Więc zostaje zostaje tylko ta nieszczęsna elektryka. Pomóżcie bo już mam dość życia przez tą yamahę.
-
- Lubiący błoto
- Posty: 66
- Rejestracja: 25 lis 2014, 07:53
- Motocykl: Yamaha TT 600 E 4GV
- Lokalizacja: Trestno
Re: POMOCY Nie odpala yamaha xt600
Rozrusznik nawet nie kręci? Sprawdź czy jakieś przewody od niego się nie poluzowały, nie są przerwane. Klemy na akumulatorze się nie poluzowały? Sorry za głupie wskazówki, ale czasami można przeoczyć takie oczywistości.
Jeżeli jest iskra, jest paliwo, rozrusznik kręci i nic to moim zdaniem moduł. Miałem tak i wystarczyło wsadzić 1 końcówkę mocniej, bo z czasem się obluzowała. Jeżeli nawet rozrusznik nie kręci, to szukaj na kablach od rozrusznika.
Jeżeli jest iskra, jest paliwo, rozrusznik kręci i nic to moim zdaniem moduł. Miałem tak i wystarczyło wsadzić 1 końcówkę mocniej, bo z czasem się obluzowała. Jeżeli nawet rozrusznik nie kręci, to szukaj na kablach od rozrusznika.
- hondzior
- Po kostki w błocie
- Posty: 110
- Rejestracja: 07 sie 2015, 19:16
- Motocykl: yamaha xt600 2KF
- Lokalizacja: Mordor
Re: POMOCY Nie odpala yamaha xt600
No dzięki za wskazówki ale to jest model 2kf na kopniak. No mam, drugi moduł ostatnia szansa że to to. Bo już nie mam siły nad nim siedzieć. Ale tak a propo, czy jak w twoim przypadku padł moduł to miałeś iskrę ? czy nic nie było?
-
- Lubiący błoto
- Posty: 66
- Rejestracja: 25 lis 2014, 07:53
- Motocykl: Yamaha TT 600 E 4GV
- Lokalizacja: Trestno
Re: POMOCY Nie odpala yamaha xt600
Moduł nie padł, tylko kable były luźne. Jak ruszałem kierownicą to gasła mi. Iskra była.
-
- Lubiący błoto
- Posty: 79
- Rejestracja: 13 maja 2016, 05:24
- Motocykl: TT 600 4gv 1994
- Lokalizacja: Rumia woj.Pomorskie
Re: POMOCY Nie odpala yamaha xt600
Robiles gore a rozrzad napewno dobrze ustawiłes i przerwa na zaworach dobra ? Ja jak po remoncie odpalilem po chwili zgasilem i tez nie chcial odpalic to pa paru kopach pomyslalem o zaworach a tam wartosci z kosmosu
- hondzior
- Po kostki w błocie
- Posty: 110
- Rejestracja: 07 sie 2015, 19:16
- Motocykl: yamaha xt600 2KF
- Lokalizacja: Mordor
Re: POMOCY Nie odpala yamaha xt600
Tak rozrząd, zawory, wszystko z serwisów jest ustawione. I nie chce nawet zagadać. Nic tak jak zgasła przed remontem tak i teraz po remońcie zero reakcji.
Re: POMOCY Nie odpala yamaha xt600
1) A próbowałeś odpalić motocykl na MAX odkręconej manetce gazu??
2) Sprawdzałeś czujnik bocznej stopki??
3) Próbowałeś wlać trochę benzyny strzykawką bezpośrednio do cylindra,przed odpaleniem??
4) Ewentualnie,jeszcze przychodzi mi do głowy uszkodzony wyłącznik z prawej strony kierownicy-ten czerwony.??
2) Sprawdzałeś czujnik bocznej stopki??
3) Próbowałeś wlać trochę benzyny strzykawką bezpośrednio do cylindra,przed odpaleniem??
4) Ewentualnie,jeszcze przychodzi mi do głowy uszkodzony wyłącznik z prawej strony kierownicy-ten czerwony.??
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: POMOCY Nie odpala yamaha xt600
Jeśli jest iskra, to teoretycznie powinien przynajmniej strzelić marchewą. Po przekopaniu świeca powinna być mokra i zalana. Jest tak? Jeśli nie, to siknąłbym trochę ze strzykawki prosto do cylindra. U siebie miałem ostatnio akcję z uszkodzoną świecą irydową - odpadała końcówka irydowa, przez co przerwa na świecy zrobiła się na dobre 1.5-2mm i iskra niby była, ale raz akumulator zabiłem, bo się nie chciał nawet strzelić jednym zapłonem.
Jeśli na 100% jest iskra, to chyba można wykreślić z listy wszelkie czujniki typu stopka boczna, czujnik luzu itp. Nie wiem jak się sprawa ma gdyby rozrząd był przestawiony. Małe przestawienie, tj. o 1 ząbek, nie spowoduje spotkania tłoka z zaworami, ale chyba też nie spowoduje podparcia zaworu. Mechanik raczej o więcej niż o 1 ząb się nie machnie. Co mi jeszcze przychodzi do głowy, to problem z odprężnikiem. Przypadkiem nie za łatwo się kopie?
Jeśli na 100% jest iskra, to chyba można wykreślić z listy wszelkie czujniki typu stopka boczna, czujnik luzu itp. Nie wiem jak się sprawa ma gdyby rozrząd był przestawiony. Małe przestawienie, tj. o 1 ząbek, nie spowoduje spotkania tłoka z zaworami, ale chyba też nie spowoduje podparcia zaworu. Mechanik raczej o więcej niż o 1 ząb się nie machnie. Co mi jeszcze przychodzi do głowy, to problem z odprężnikiem. Przypadkiem nie za łatwo się kopie?