H4 a regulator napięcia
- endurovoyager
- Lubiący błoto
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 maja 2010, 20:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
H4 a regulator napięcia
Sprawdziłem, nie ma więc pytam. Wczoraj wykonałem zabieg wymiany zwykłych żarówek "bańkowych" na H4 Mam xt600z z dwoma reflektorami więc trzeba było lekkiego użycia pilnika, zmiany kostek i wszystko działa jak ta lala, ale. Żarówki bańkowe miały moc 40-45 a H4 mają 55-60 I czy to źle nie działa na regulator napięcia np: spowoduje jego spalenie bo jeśli tak to mogę spróbować z żarówkami R2 ta sama kostka ale mniejsza moc. Jak ktoś się orientuje to proszę o pomoc.

- Trampek
- Po kostki w błocie
- Posty: 228
- Rejestracja: 28 cze 2010, 14:22
- Lokalizacja: Rabka/ Szczecin
Re: H4 a regulator napięcia
Jak sama nazwa mówi regulator służy do regulowania napięcia czyli Voltów, a nie mocy prądu czyli Watów jak ci na wolnych obrotach nie pulsują bądź przygasają światła to moim zdaniem jest ok. Kiedyś ogólnie dostępne były w sprzedaży żarówki do 125p (taki polski samochód
starsi pewnie jeszcze pamiętają) i innych starych wynalazków gdzie dół żarówki był stary a sama żarówka była H4 i bez żadnych zmian i przeróbek można było wkładać w klosze. A jak piknie świeciły
ech... Dawne dobre czasy....
Niech mnie jakiś elektryk poprawi jak się mylę. Ale raczej przy tak małej różnicy mocy nie powinno się nic dziać gorzej jak byś z 500 W zapodał to pewnie i kable też by ci świeciły


Niech mnie jakiś elektryk poprawi jak się mylę. Ale raczej przy tak małej różnicy mocy nie powinno się nic dziać gorzej jak byś z 500 W zapodał to pewnie i kable też by ci świeciły

Kiedyś 2KF, długo nic, potem 4GV, 5CH a tera znów nic
- endurovoyager
- Lubiący błoto
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 maja 2010, 20:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: H4 a regulator napięcia
125 jeszcze pamiętam jak to mówią trójka na pagonachTrampek pisze:Jak sama nazwa mówi regulator służy do regulowania napięcia czyli Voltów, a nie mocy zużytego prądu czyli Watów jak ci na wolnych obrotach nie pulsują bądź przygasają światła to moim zdaniem jest ok. Kiedyś ogólnie dostępne były w sprzedaży żarówki do 125p (taki polski samochódstarsi pewnie jeszcze pamiętają) i innych starych wynalazków gdzie dół żarówki był stary a sama żarówka była H4 i bez żadnych zmian i przeróbek można było wkładać w klosze. A jak piknie świeciły
ech... Dawne dobre czasy....



-
- Po ośki w błocie
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 kwie 2010, 09:46
- Motocykl: TT600R 5CH
- Lokalizacja: Warszawa
Re: H4 a regulator napięcia
Jedyne co się może stać, to to, że jeśli prądu bierze więcej niż elektrownia jest w stanie dać, to ciągnie ja z aku a aku nie jest ładowane.
W takim wypadku aku zdycha, nie ma w nim prądu i nie będziesz mógł zapalić.
Wg manuala alternator w XT z lat 90 daje ok 180W przy 5500 obr. Przy dwóch żarówkach teraz 100W idzie na przód, do tego pozycyjne, stop, kierunki, zapłon itd.
Zapas powinien być, choć nieduży. Tak jak radzą sprawdź czy bardzo przygasa na wolnych, mógłbyś tez sprawdzić napięcie na aku, czy nie nurkuje poniżej 11, 12V.
Inna opcja są żarówki do skuterów. Tez H4 ale maja mniejszą moc.
W takim wypadku aku zdycha, nie ma w nim prądu i nie będziesz mógł zapalić.
Wg manuala alternator w XT z lat 90 daje ok 180W przy 5500 obr. Przy dwóch żarówkach teraz 100W idzie na przód, do tego pozycyjne, stop, kierunki, zapłon itd.
Zapas powinien być, choć nieduży. Tak jak radzą sprawdź czy bardzo przygasa na wolnych, mógłbyś tez sprawdzić napięcie na aku, czy nie nurkuje poniżej 11, 12V.
Inna opcja są żarówki do skuterów. Tez H4 ale maja mniejszą moc.
- endurovoyager
- Lubiący błoto
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 maja 2010, 20:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt: