Forum Użytkowników Yamahy XT

witam,
czy w swoich xt'kach tez macie taki problem z wyciagnieciem pokrywy zaworow ? tzn wycignac mi sie udalo ale wsadzic ja z powrotem to masakra jakas, walcze juz 2 dzien i nie moge jej wcisnac, macie na to jakis sposob?

i nie wiem na jakim znaku ustawic rozrzad. w okienku na kole magnesowym mam dwa znaki "H" oraz " I " znaki sa blisko siebie w gmp i teraz nie wiem.. w manualu nie moge znalesc i na forum tez nic o tym nie ma.

sensej pisze:witam,
czy w swoich xt'kach tez macie taki problem z wyciagnieciem pokrywy zaworow ? tzn wycignac mi sie udalo ale wsadzic ja z powrotem to masakra jakas, walcze juz 2 dzien i nie moge jej wcisnac, macie na to jakis sposob?

i nie wiem na jakim znaku ustawic rozrzad. w okienku na kole magnesowym mam dwa znaki "H" oraz " I " znaki sa blisko siebie w gmp i teraz nie wiem.. w manualu nie moge znalesc i na forum tez nic o tym nie ma.

"I" wyznacza moment w którym tłok powinien znajdowac sie w najwyzszym punkcie.znowu "H" wyznacza moment strzału iskry. tyle wygzebalem z manuala ale co zym dalej zrobić to juz ktoś bardziej zorjetowany powinien sie wypowiedziec. sam jestem ciekaw.

sensej pisze:witam,
czy w swoich xt'kach tez macie taki problem z wyciagnieciem pokrywy zaworow ? tzn wycignac mi sie udalo ale wsadzic ja z powrotem to masakra jakas, walcze juz 2 dzien i nie moge jej wcisnac, macie na to jakis sposob?

i nie wiem na jakim znaku ustawic rozrzad. w okienku na kole magnesowym mam dwa znaki "H" oraz " I " znaki sa blisko siebie w gmp i teraz nie wiem.. w manualu nie moge znalesc i na forum tez nic o tym nie ma.

Witam
na wałku rozrządu nacięta jest kreska powinna układać się w poziomie z górną krawędzią głowicy(zwróć uwagę aby krzywki na wałku rozrządu znajdowały się w odpowiedniej pozycji umozliwiającej luz na dzwigniach popychaczy )- dolny znaczek kreseczka znajduję w położeniu ustalonym przez otwór na kapie .Mnie nigdy idealnie to nie układało być może jest to efekt przyciętego klina na wale.Kreseczka oznacza GMP ( górny martwy punkt)tłoka czyli ustawiamy w tym położeniu też luz zaworowy .Z pewnością nie łatwo to wszystko zmontować bo miejsca jest naprawdę mało nie wspominając o kluczu dynamometrycznym którym wszystko należy dociągnąć z odpowiednim momentem.
Radze złożyć na sucho bez silikonu wykręcona świeca , popuszczone śruby regulujące zawory parę obrotów wałem do przodu tyłu ( z wkręconym napinaczem) ponownie zweryfikować ułożenie znaków dopiero potem delikatnie rozebrać i przesmarować silikonem .Po skręceniu całości nie powinno go za dużo wyciskać aby oderwany nie poprzytykał kanałów smarujących .