Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam , od pewnego czasu borykam się z smarowaniem głowicy w mojej xt 600 . W efekcie czego w pierwszej głowicy pękł wałek rozrządu . A druga zakupiona w stanie idealnym , już w takim nie jest. Problemem jest nieudolny remont silnika wykonany przez poprzedniego właściciela. Nie załował on czerwonego silikonu którego wszędzie było za dużo i spoczywa on na dnie karteru i blokował swobodny przepływ oleju... Próbowałem się go pozbyć poprzez zdjęcie obu delki magneta , kosza sprzęgłowego , pompy oleju . Za każdym razem wylatywały resztki sylikonu , po pewnym czasie już byłem pewny ze bedzie teraz ok . Po złożeniu smarowanie powracało lecz nie na długo. Kolejne rozbieranie silnik i znów ten silikon... Mam już tego dosyć. jest jeszcze jakiś filterek przed pompą oleju ?

Przy pompie jest smok oleju, taki siatkowy filtr. Było już kilka przypadków na forum, że głowice umierały właśnie przez zatkany smok, a syfu potrafi tam być co niemiara

W 3tb masz jeszcze jeden istotny filtr dla sekcji podającej oliwę w wał , głowice i zew bieżnie walka atakującego znajduje się poniżej zbiornika w ramie .

Właśnie z smoku wylatywały płaty sylikonu podważałem go śrubokrętem i przedmuchiwałem. tylko nigdzie nie mogłem znaleźć informacji jak go wyciągnąć. Da się to zrobić bez rozpowawiania?? Co do tego drugiego filterka już tez wiem o jego istnieniu , w weekend czeka mnie wymiana uszczelniaczy ponieważ , prawdopodobnie przez brak smarowania zerwało mi uszczelniacze przynajmniej wydechowe cieknąć i jest to widoczne po zdjęciu kolektora.

ciuma117 pisze:Właśnie z smoku wylatywały płaty sylikonu podważałem go śrubokrętem i przedmuchiwałem.

ziomek weź ochłoń i poradź mi ile dni nie piłeś "Polococty " przed tym zabiegiem ? też bym tak chciał podziałać na smoku - miedzy nami pajacami moim zdaniem pierdolisz jak mało kto jak jesteś krasnalem to zrozumiesz moją uwagę mam polo z 71 roku oddam za info którędy ty wciskasz ten śrubokręt ?

" Gacek" to wszystko na co Cię mordeczko stać ? Napisz coś na temat a nie pierdolisz smuty
Patrząc od strony prawego dekla widać część smoku , a dokładnie dwie blaszki i właśnie tam wkładałem śrubokręt i podczas kiedy nim delikatnie odginałem od siebie blaszki dmuchałem sprężonym powietrzem. Teraz już rozumiesz , czy zrobić zdjęcie abyś mógł to sobie zobrazować ? Pozdrawiam Ciebie i Twoje polo z 71r. wariat

Niestety ale żeby wyjąć cały smok trzeba rozpoławiać kartery

Dzięki wielkie, o taką informację mi chodziło. Myślę ze lepiej rozebrać jeszcze parę razy dwa dekle niż rozpoławiać silnik.

Ja na Twoim miejscu rozebrałbym cały piec, nigdy nie wiesz gdzie jeszcze zatrzymał się silikon i kiedy zatrzesz silnik.
Niestety ale za robotę wykonaną przez partaczy płac się podwójnie.

Niestety kupiłem już po takim fachowcu no nic , dzięki za informacje