problem z rozruchem
: 20 sie 2010, 18:25
Witam!mam problem z moja Tenerka(3aj)-a nawet kilka.ale po kolei.od samego początku motorek kiepsko krercil znaczy podejzanie powoli.nowa bateria niewiele pomogla.podzczas rozruchu, zanim silnik zaskoczyl slychac bylo glosne stukanie z skrzyni(?).na cieplo palił zato na dotyk.z czasem krecil coraz wolniej.podejzewalem padnienty rozrusznik.oddalem go do regeneracji i nic.nowe kable,przekaznik i dalej lipa.z czasem bylo coraz gozej i gozej.po dluzszej odstawce podpiolem tenerke do samochodowego aku i...nic-znaczy sie jest jeszcze gozej.tlok ledwo sie kreci do tego coś chszesci i skrzypi jak maluch na wstecznym(dosłownie!
)to samo sie dzialo kiedy zalozylam kopkę.ledwo drgnela.A podobno XT`ka kopie sie jak komarka...
Wiem ze czeka mnie rozbiurka tylko ze nawet niewiem od czego zacząć.
do tego olej miesza sie z bęzyną...hmmm...peknięte pierscienie czy mam dwusówowego XT`eka?
Litości!.Ręce opadają.Ktoś moze ma jakiś pomysł?
Sorry za błędy


do tego olej miesza sie z bęzyną...hmmm...peknięte pierscienie czy mam dwusówowego XT`eka?


Litości!.Ręce opadają.Ktoś moze ma jakiś pomysł?
Sorry za błędy
