Nie udało mi się znaleźć jeszcze wątku o wymianie oleju w TT. No to po kolei:
1. Odkręciłem nakrętkę/wskaźnik poziomu oleju (1a)

2. ...potem śrubę upustową (2a)

3. ...potem pokrywę filtra (3a)

Nie zeszło wszystko ze zbiorniczka oleju. Jak sprawdzam to końcówka wskaźnika dalej jest mokra.
Jak upuścić do końca?
Mój typ to 2 imbusy mocujące wężyk (2b). Pytam, bo mega-oporne są u mnie te śrubki (nie dały się jeszcze ruszyć), a czasami jak coś idzie zbyt opornie to znak, że coś się robi nie tak jak trzeba;)
--
Pzdr