Strona 1 z 2

kilka pytań, odpalanie

: 29 maja 2010, 16:53
autor: bulin
Witam, stałem się szczesliwym posiadaczem XT 600 z 88 roku. Moto ma przejechane 48kkm, pierwsza rejestracja byla w 94, jestem 3 wlascicielem. Dzis po przejechaniu okolo 15 km, podjezdzajac pod lekka gorke, motor mi zgasl(za malo obrotow) i juz nie chcial odpalic, wczoraj bez problemu odpalal na cieplym. Dodam tez ze dzis na zimnym odpalil za pierwszym, zas wczoraj wieczorem na zimnym nie chcial wogole odpalic :?: Stad tez moje pytanie:
1. co moze byc tego przyczyna??

mam jeszcze kilka pewnie dla wiekszosci prostych pytan, wybaczcie ale jestem jasno zielony jezeli chodzi o motocykle, a nie chce niczego sknocic i sie zrazic, wiec:

2.jak podniesc siedzenie??
3.do czego sa 3 cienkie rurki wychodzace z silnika spiete i zwisajace sobie bezwladnie, z jednego z nich wylewa sie benzyna jezeli motor jest przechylony na 45 stopni i nizej??
4. jak znalezc swiece zaplonowa??

Pozdrawiam :oops:

Re: kilka pytań, odpalanie

: 30 maja 2010, 00:13
autor: jacekxt60043f
siema...siedzenie zdejmiesz odkręcając mocowania z tyłu pod siedzeniem, błotnikiem na klucz nr,10 :!:
żeby dobrać sie do świecy musisz odkręcić osłonke przy zbiorniku z lewej strony :!:
świece masz centralnie w głowicy pod ramą jest głęboko osadzona :idea: ale jak odkręcisz osłonke to będziesz widział kapturek :!: powodzenia w wykreceniu świecy-przerąbany dostęp :!: klucz nr18 musi mieć odpowiednią długość żeby podszedł :!: może zmiana świecy pomoże w odpalaniu-ja tą NGK dpr8ea9 zastąpiłem DENSO i pomogło bo mi też na ciepłym paliła jak chciała...

Re: kilka pytań, odpalanie

: 31 maja 2010, 10:36
autor: bulin
dzięki za rady, coraz bardziej poznaje moto, zastanawia mnie ten wężyk przez który jeżeli moto sie przewroci wypływa benzyna, co jest zarazem niebezpieczne!! Kolejny problem, ktory doszedl to prawdopodobnie slizgajace sie sprzeglo, lub zle napiata linka sprzegla, i tu kolejne pytanie, jak ja ustawic, w ktorym miejcu krecic-tak jak np rowerowe hamulce przy dzwigni czy gdzies nizej??
Dodam ze podczas jazdy slyszalem gdzie z dolu jakby bzyczenie przy wyzszych obrotach, jak puszczalem manetke to przestawalo, to ma cos wspolnego ze sprzeglem czy rozrzadem??

Jezeli chodzi o powyzszy problem z odpalanie, to wyjalem swiece i koncowka byla czarna, zamowilem juz nowa, do tego takze wymienie filtr powietrza bo byl juz tak stary ze ta gabka byla cala zbutwiala i rozlazila sie w palcach.

Panowie prosze o wyrozumialosc i odpowiedz na te pytania.

Re: kilka pytań, odpalanie

: 31 maja 2010, 21:25
autor: jacekxt60043f
no to spoko :!:
po to jest forum :idea:
co do tego wężyka -to tak ma być ma się przez niego przelać zupa w razie W :!:
co do sprzegła to jeżeli ślizga się to popuść troche linke - tak jak w rowerze przy klamce :idea:

Re: kilka pytań, odpalanie

: 31 maja 2010, 21:28
autor: jacekxt60043f
acha to ''bzyczenie'' -powiem krótko nie przejmuj się te typy tak mają :mrgreen:

Re: kilka pytań, odpalanie

: 31 maja 2010, 21:47
autor: ogur69
mi też bzyczy nawet na wolnych obrotach ,obsłuchałem dokładnie sprzęt i podnużki pasażera w pozycji złożonej mają luz i wpadają w wibracje jak przytrzymam rękom jest cisza po otwarciu ich też cicho

Re: kilka pytań, odpalanie

: 31 maja 2010, 21:54
autor: bulin
ze sprzegłem popróbuje jutro, co do wężyków, wsatwie zdjecie zeby bylo wiadomo o co mi chodzi, dwa wychodza z gaznika, trzeciego nie zlokalizowalem, bardzo mnie to zaskocczylo ze to normalne, ze wycieka benzyna, moze ktos inny sie wypowie na ten temat??
Mam kolejne pytanie, poniewaz czyscilem lancuch, zauwazylem ze tylna zebatka lata w tyl i przod na okolo 3-4 mm, slychac jak sie porusza(zganiatany piach) przy cofaniu, to normalne czy trzeba wymienic lozysko i podkladki??
Pozdrawiam

EDIT: jacekxt60043f sory ze w Ciebie watpilem , te wezyki maja za zadanie takie jak pisales wyzej. Sprzeglo sie zapiekolo, albo cos w tym stylu, po odpaleniu wszytsko ladnie pusilo i dziala jak nalezy. Jezeli chodzi o zebatke ma luzu okolo 2mm i nie chodzi sama zebatka tylko razem "z tym" do czego jest przykrecona, ma tak byc ,czy mam rozkrecic wszytsko i posprawdzac??

Kolejny problem, ktory zauwazylem(wczensiej tego nie bylo) to strzela mi z tlumika, na ssaniu jest ok, ale jak tylko je wylacze silnik sie dlawi i gasnie, a jak dodam gazu(bez ssania) to strzela, nadmienie ze wymienilem filtr powietrza i go ostro spryskalem olejem do filtrow.Świece wymienie jutro jak tylko dojdzie.

Re: kilka pytań, odpalanie

: 03 cze 2010, 01:08
autor: jacekxt60043f
bulin pisze:ze sprzegłem popróbuje jutro, co do wężyków, wsatwie zdjecie zeby bylo wiadomo o co mi chodzi, dwa wychodza z gaznika, trzeciego nie zlokalizowalem, bardzo mnie to zaskocczylo ze to normalne, ze wycieka benzyna, moze ktos inny sie wypowie na ten temat??
Mam kolejne pytanie, poniewaz czyscilem lancuch, zauwazylem ze tylna zebatka lata w tyl i przod na okolo 3-4 mm, slychac jak sie porusza(zganiatany piach) przy cofaniu, to normalne czy trzeba wymienic lozysko i podkladki??
Pozdrawiam

EDIT: jacekxt60043f sory ze w Ciebie watpilem , te wezyki maja za zadanie takie jak pisales wyzej. Sprzeglo sie zapiekolo, albo cos w tym stylu, po odpaleniu wszytsko ladnie pusilo i dziala jak nalezy. Jezeli chodzi o zebatke ma luzu okolo 2mm i nie chodzi sama zebatka tylko razem "z tym" do czego jest przykrecona, ma tak byc ,czy mam rozkrecic wszytsko i posprawdzac??

Kolejny problem, ktory zauwazylem(wczensiej tego nie bylo) to strzela mi z tlumika, na ssaniu jest ok, ale jak tylko je wylacze silnik sie dlawi i gasnie, a jak dodam gazu(bez ssania) to strzela, nadmienie ze wymienilem filtr powietrza i go ostro spryskalem olejem do filtrow.Świece wymienie jutro jak tylko dojdzie.
No kolego...na motórach sie jeżdzi i grzebie przy nich odkąd ''sam zacząłem sikać'' także głupot bym tutaj nie pisał :!:
...to strzelanie z komina i dławienie może być spowodowane -według mnie masz ustawiony zbyt niski poziom paliwa w gażniku :idea: ale i tym że przesadziłeś z tym plejem do filtrów :!: wyciąg filtr i zobacz czy nadal dławi .domyslam sie że masz wybebeszony komin :mrgreen: na pustym przy schodzeniu z obrotów bedzie lekko strzelać ,ale nie bedzie sie dławić przy dawaniu gazu:mrgreen:
Ale obstawiam -na 99% filtr :!:
a co do zębatki to napisze wieczorem - wybadam przy moiej...

Re: kilka pytań, odpalanie

: 03 cze 2010, 01:18
autor: ogur69
umnie taż zębatka zabierakiem chodziła przy okazji wymiany łożysk w obu kołach wymieniłem w zabieraku zębatki gdyż to znikomy koszt łożysko o symbolu 6304 jeśli dobrze pamiętamjak się myle niech ktoś poprawi

Re: kilka pytań, odpalanie

: 03 cze 2010, 07:57
autor: bulin
Wyjąłem filtr powietrza i i było dalej tak samo, wiec zaczalem szukac dalej. Dziwilo mnie to od poczatku, ze kranik paliwa tak ciezko chodzi, wiec poluzowalem lekko srobki pokrecilem nim pare razy i teraz hula jak trzeba :D Swiece wymienilem i pali od kopa, w koncu moge wyjechac z garazu!! Zostala jeszcze kwestia tej zebatki.. dzwonil do mnie kumpel, poniewaz dowiedzial sie od kolesia ktory ma xtz, ze ta zebatka ma troche latac bo jest na gumach.. :roll: pozdr