Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam. Mam problem z odpaleniem swojego sprzętu po wymianie tłoka z pierścieniami. Po złożeniu wszystkiego zabrałem się za kopanie i tu ździwko... kopka chodzi bardzo ale to bardzo ciężko i nie odbija tak jak powinna... I oczywiście nie pali, nawet nie zapyrka Myślałem, że może za bardzo pierścienie są spasowane i zacząłem znowu rozbierać... Po rozkręceniu pokrywy zaworów spróbowałem kopnąć i znowu ździwko - kopka chodzi tak jak powinna, fajnie odbija itd. W czym mogę szukać przyczyny?? Czy bez pokrywy zaworów mogę spróbować go odpalić?? Coś się może stać poza rzucającym olejem??
P.S. Aaa i jeszcze próbowałem go odpalić na lince za autem bo pomyślałem, że tak ciężko chodzi do pierwszego odpalenia i też dupka... Nawet tłok się nie chciał obracać na 6stym biegu

eee... skoro bez dekla kręci, to jakaś kolizja się zrobiła. Tylko jaka? Fociaków jakich nie robiłeś?

nie robiłem ale idę właśnie coś pogrzebać... jak tylko będę wiedział coś więcej to napisze

Jak nie chce opalić to po pierwsze szukam iskra i zasilanie ,ew potem kompresja .Nie wiem jak się ma pokrywa głowicy w xt 350 do oporów ale to tylko obudowa w tym typie i raczej nie powinna mieć wpływu na opory wałka no chyba ze otwarcie rozszczelnienie silnika spowodowało mniejsze opory .

A tą czapkę zaworów to dokręcałeś kluczem dynamometrycznym z manualem w ręku czy na czuja, aby dobrze dociągnąć?

ODPALONY Spodziewałem się najgorszego a wyszła taka pierdoła... śruba od pokrywy zaworów jest przykręcana do mocowania wałków i wyszło na to, że poprzedni właściciel dał mniejszą podkładke na jednej ze śrub i przez to śruba wkręciła się dalej i tarła o wałek... po wymianie śruby i dokręceniu oczywiście kluczem dynamometrycznym odpalił na dotyk

daje linka dodatkowo dla tych którzy chcieliby widzieć o co chodzi... to zdjęcie znalezione w necie. po prawej stronie już są mocowania założone na wałki po lewej bez nich...
https://www.google.pl/search?q=zawory+x ... 1024%3B768

dzięki wszystkim za chęci