-klocki przód/szczęki tył+płyn hamulcowy
-olej/filtr oleju
-łożyska w kołach przód tył/łożyska główki ramy
-nowy napęd
-nowe gumy na lagach/świeca/filtr powietrza/nowy akumulator
-wymienione praktycznie wszystkie uszczelki oprócz środkowej plus niektóre uszczelniacze
Zrobiłem nią 700 km bez większych problemów,choć raz stary łańcuch się zerwał zrobił dziurę w zbiorniku oleju,kupiłem nowy łańcuch na starych zębatkach znów się zerwał i muszę jutro zbiornik do spawania zawieść.
Za części zapłaciłem około 1500-2000zł ale w planach na zimę zregenerować rozrząd,nowy tłok pierścienie i tu mam pytanie czy opłaca się wbić nową nominalną tuleje która kosztuje 300 plus robota???potem zarejestrować i śmigać
