Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
-
- Lubiący błoto
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 gru 2011, 18:31
- Motocykl: Yamaha xt 600 E 3TB
Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Podczas sprawdzania okazało sie że 17 ząbęk na napinaczu ... i tu nasuwa mi się pytanie czy lepiej zakupić rozpięty i przeciągnąć dopinając do starego po sciągnieciu głowicy, trudne do wykonania? Napewno by było łatwiej sciagąć magneto ale nie mam ściągacza.Mile widziana każda podpowiedz.
-
- Administrator
- Posty: 1009
- Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
- Lokalizacja: LU
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Kup zakuty.
Wymiana sprowadza się do zdjęcia:
pokrywy zaworów,
zdjęcia magneta,
odkręcenia napinacze
odkręcenia koła zębatego prowadzącego łańcuszek rozrządu.
Jeżeli uda Ci się zdjąć pokrywę zaworów bez wyjmowania silnika z ramy - resztę też zrobisz bez wyciągania silnika.
Wymiana sprowadza się do zdjęcia:
pokrywy zaworów,
zdjęcia magneta,
odkręcenia napinacze
odkręcenia koła zębatego prowadzącego łańcuszek rozrządu.
Jeżeli uda Ci się zdjąć pokrywę zaworów bez wyjmowania silnika z ramy - resztę też zrobisz bez wyciągania silnika.
---
Pozdrawiam
mazi
Pozdrawiam
mazi
-
- Lubiący błoto
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 gru 2011, 18:31
- Motocykl: Yamaha xt 600 E 3TB
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
A tak zapytam od czego zależy czy się da sciągnąć głowice, bez wyciągania silnika?
-
- Lubiący błoto
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 gru 2011, 18:31
- Motocykl: Yamaha xt 600 E 3TB
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
...głowice miałem na myśli pokrywe -ach kolejna inwestycja...a jak się ma ta opcja bez ściagania magneta?
-
- Administrator
- Posty: 1009
- Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
- Lokalizacja: LU
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Musisz stary łańcuch rozdzielić, do jednego końca przyczepiasz nowy i przeciągasz. Później spinasz nowy łańcuch.bodzio 1 pisze:...głowice miałem na myśli pokrywe -ach kolejna inwestycja...a jak się ma ta opcja bez ściagania magneta?
Według mnie bezpieczniejsze będzie zamontowanie fabrycznie zakutego łańcucha - zrobisz jak będziesz uważał.
---
Pozdrawiam
mazi
Pozdrawiam
mazi
- robcio1187
- Po kostki w błocie
- Posty: 136
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 13:54
- Motocykl: YAMAHA XT 600 E 3TB
- Lokalizacja: Biskupiec
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Mazi , Bodzio pozwulcie że podepne sie pod temat hm takze nie mam sciągacza do magneta i tez rozwazam ten trudniejszy sposob wymiany lancuszka razrzadu i teraz pytanie jak rozpiac stary ?? czy da rade go jakos punktakiem rozkuć ? czy trzeba ciac ? lancuszek kupiłem DIDA rozkuty napinacz jest na 12 zabku i teraz nie wiem czy jeszcze poczekać czy wymienic dla swietego spokoju co radzicie ?
-
- Administrator
- Posty: 1009
- Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
- Lokalizacja: LU
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Jak na 12tym to nie ruszałbym. Max jest jak dobrze pamiętam 17 pozycji. Jeśli masz oryginalny łańcuszek to przy dobrych wiatrach dokręcisz jeszcze 10kkm na tym co masz.robcio1187 pisze:Mazi , Bodzio pozwulcie że podepne sie pod temat hm takze nie mam sciągacza do magneta i tez rozwazam ten trudniejszy sposob wymiany lancuszka razrzadu i teraz pytanie jak rozpiac stary ?? czy da rade go jakos punktakiem rozkuć ? czy trzeba ciac ? lancuszek kupiłem DIDA rozkuty napinacz jest na 12 zabku i teraz nie wiem czy jeszcze poczekać czy wymienic dla swietego spokoju co radzicie ?
Co do sposobu - dla mnie łatwiej jest zdjąć magneto niż bawić się w rozkuwanie/zakuwanie łańcuszka.
---
Pozdrawiam
mazi
Pozdrawiam
mazi
- Gacek
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 4299
- Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
- Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
- Lokalizacja: SB
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Wiążesz łańcuch w dwóch punktach zabezpieczasz szmatą kanał rozrządu -kątówka i masz 1/4 roboty z głowy ale cała dalsza reszta jest delikatnie karkołomną czynnością najlepiej jak byś nie popełnił żadnego błędu i miał kogoś kumatego do pomocy
.

אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
- robcio1187
- Po kostki w błocie
- Posty: 136
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 13:54
- Motocykl: YAMAHA XT 600 E 3TB
- Lokalizacja: Biskupiec
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Rozumiem , czyli najlepiej dorobić sciągacz , druga sprawa nie daje mi spokoju chdzi o stukot w silniku nie jest to glosne klepanie ale jednak slychac szczegulnie na zimnym przy rozruchu i teraz nie wiem czy to lancuszek jest juz troche rozciagniety czy cos innego domaga sie potraktowania mlotkiemm
a tak na powarznie to wyczytalem na forum ze wine za to moze ponosic wlasnie lancuszek co sadzicie??

- robcio1187
- Po kostki w błocie
- Posty: 136
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 13:54
- Motocykl: YAMAHA XT 600 E 3TB
- Lokalizacja: Biskupiec
Re: Samodzielna wymiana łańcuszka rozrządu
Gacek pisze:Wiążesz łańcuch w dwóch punktach zabezpieczasz szmatą kanał rozrządu -kątówka i masz 1/4 roboty z głowy ale cała dalsza reszta jest delikatnie karkołomną czynnością najlepiej jak byś nie popełnił żadnego błędu i miał kogoś kumatego do pomocy.
Gacek mam brata mechanika ale tylko samochodowego wiec nie bardzo zna sie na motocyklach...