Forum Użytkowników Yamahy XT

Składanie pojemnika kompresji i podłączenie przewodu do cylindra tłoka
1.w pierwszej kolejności osadzamy w pojemniku Mechanizm zaworu regulacji .
2.dalej regulacje dobicia uprzednio smarując niewielka ilością smaru uszczelkę (kyb) i montujemy plastikowa nakrętkę regulacji.
3.przykręcamy przewód olejowy do cylindra amortyzatora
4 odkręcamy zawór (regulacja dobicia)i osadzamy pojemnik w imadle (przygotowany do napełnienia oleju)


5 wlewamy olej na wysokość do 10mm przed krawędzią



6 Bierzemy tłok pojemnika kompresji i smarujemy niewielka ilością zielona uszczelkę oringową tłoka ,zakładamy teflonowa taśmę i przykręcamy do tłoka przyrząd do popychania tłoka(pat rysunek ,przerobiony śrubokręt)
7 Przesunąć tłok dzielący na dno za pomocą przyrządu(przerobiony śru) i robimy pomiar który będzie nam potrzebny do określenia różnicy.
Upewnij się, że pomiędzy tłokiem a olejem nie ma powietrza.











Cdn...

Napełnianie amortyzatora olejem

Przeglądnąłem parę konstrukcji amortyzatorów wz.46 z zewnętrznym pojemnikiem kompresji ze stałym połączeniem i przewodowym (jak w tt 600 r) Rożnica polega na różnicy mechanizmu regulacji dobicia (stałe , 2 typy zaworów) oraz nowego lub starego wzoru tłoka środkowego amortyzatora. Procedura odpowietrzania pęcherzyków powietrza jest taka sama .Nie ma tu mowy o żadnym urządzeniu do odpowietrzania tego typu amortyzatora. Przetłumaczyłem manuala zmieniając go tak i dodając parę swoich sugestii żeby był bardziej zrozumiały .

1. Włóż plastikową zatyczkę do cylindra.(korek do cylindra tłoka żeby nie pryskało olejem lub worek ). -mowa o cylindrze amortyzatora.
Zamknij regulator kompresji/dobicia(zgodnie z wskazówka zegara,pojemnik kompresji).
Napełnij rurę cylindra płynem Öhlins do około 10 mm poniżej rowka pierścienia zabezpieczającego.(15mm do krawędzi cylindra.)
2.Zainstalować pojemnik na płyn.(mowa o zbiorniku zabezpieczającym naddatek tłoczonego oleju- patrz obrazek 6.4) w moim przypadku szmaty na cylindrze Włóż wałek tłoka do rury cylindra. Uważaj, aby płyn nie tryskał. Gdy tłok jest zanurzony w cieczy, wał tłoka należy mocno docisnąć, aby wymusić przepływ powietrza pomiędzy podkładkami i tłokiem.












Ta praca wymusza przepływ płynu przez otwory głównego tłoka i pomaga wykrwawić całe powietrze.!!!
3. Poczekaj chwilę, aby pęcherzyki powietrza urosły do powierzchni. Wyciągnij nieco wałek tłoka, nie pozwalając, by otwory spadowe znalazły się nad powierzchnią. Uzupełnij w razie potrzeby o więcej płynu.




4. Powtarzaj tę procedurę, aż całe powietrze zostanie wydalone. Jeśli podkładki są bardzo twarde, można sprawdzić, naciskając tłoczysko bardzo mocno. Jeśli nadal pozostanie powietrze, poziom płynu będzie się przesuwał!!!!!. Jeśli tak, mocno uderz końcówką w ssztyce za pomocą plastikowego młotka, aby otworzyć podkładki.


5.Poluzuj regulacje odbicia żebyś się nie męczył podczas odpowietrzania (wciskając tłok góra -dół) ale bardziej dokręcając daje lepsze efekty odpowietrzania.

W filmie jest jeden błąd ,powiedziałem otwory odpowietrzające w tłoku zamiast otwory/kanały przelotowe !.
Film1
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... BsS3hfbmdR
Na filmie widać jak przy zamkniętej velve jet (regulacja odbicia ) trudno wypchać sztyce z tłokiem czy wsunąć .Pokazuje to przy okazji test ciśnienia tłoka olejowego.

5. Gdy całe powietrze zostanie wyrzucone, pociągnij wałek tłoka w górę tak daleko, jak to możliwe, bez otworów upustowych w trzonie tłoka nad powierzchnią płynu. Uzupełnij płynem aż do krawędzi rury cylindrycznej.






6. Wepchnij głowicę uszczelki w dół do płynu i ostrożnie w dół do rowka o-ring, upewnij się, że otwór odpowietrzający jest skierowany w Twoją stronę. Następnie wepchnij wałek/sztyca tłoka do połowy. Upewnij się, że tłok dzielący(pojemnik kompresji) znajduje się całkowicie w dolnej części zbiornika




7.Otwórz zawór kompresji i za pomocą tępego śrubokrętu -(wersja bez regulacji)odkręć compresion velve ,anti clockwise -odwrotnie w kierunku wskazówki zegara(z regulacją)
8. Zamocuj pierścień zabezpieczający i pociągnij tłok w górę, upewnij się, że pierścień zabezpieczający jest zamocowany w rowku i rowku zespołu głowicy uszczelniającej.


9. Przy całkowicie wysuniętym trzonie tłoka/sztycuy zmierzyć ponownie od krawędzi zbiornika do górnej krawędzi dzielącego tłoka-(tłok pojemnika kompresji). Jeśli wartość między pierwszym a drugim pomiarem jest większa niż 7 mm lub mniejsza niż 4 mm,otwórz śrubę do napełniania i ostrożnie ustaw położenie tłoka dzielącego, jeśli tłok jest zbyt mocno napełniony płynem w otworze do napełniania. Następnie wkręć śrubę do napełniania.(śruba napełnienia-mowa o śrubie imbusowej na przewodzie olejowym)
10. Dobij zaślepkę cylindra , używając jej plastikowego młotka(cylinder amortyzatora)

Nabicie gazem /dla testu 6B powietrzem.
Posmarujo-ring na pokrywie, za pomocą czerwonego smaru(używam smaru KYB) i wepchnij go do komory za pomocą przyrządu 720-03. Zamontuj pierścień zabezpieczający, upewniając się, że prawidłowo wchodzi do rowka.( smar na uszczelce zatyczki pojemnika kompresji) i nabij gazem.(6,5- 10Bar)
Put the dividing piston in correct position according to table.

Reservoir length Position of dividing piston

80 mm -47mm
90 mm 57 mm
110 mm ttr -77 mm
120 mm -87 mm
133 mm -100mm
150 mm -117 mm
180- mm 147 mm
220- mm 187mm










film 2
https://photos.google.com/photo/AF1QipN ... tCej8tQRV8

Niezla "gimnastyka" .
Z tym odpowietrzaniem przypomina mi się czas kiedy robiłem pierwszy raz amortyzator w xt i zmienialem oliwę .
Szkoda ze wszystkie fotki mi sie nie wyswietlają .
Co do procedury odpowietrzania zadam być moze głupowe pytanie ?
Jak zauwazasz czy przy ruchach tłoczyskiem w łapkach otwierają ci się porty na shim ? .
Ja u siebie obecnie korzystam z zew zbiornika kompresji i powiem tak odpowietrzenie amortyzatora jest tak banalną czynnoscią jak ogladam co ty musisz robić u siebie to przypomina mi się stary koszmar który tez kiedyś meczyłem .
Jak przyjdzie ci za jakiś czas zmienieć oliwę to wspólczuję kolejnego takiego kopania .
Ogólnie to duzy plus ze się dzielisz z nami tym wszyskim .

Gacek pisze:Niezla "gimnastyka" .
Z tym odpowietrzaniem przypomina mi się czas kiedy robiłem pierwszy raz amortyzator w xt i zmienialem oliwę .
Szkoda ze wszystkie fotki mi sie nie wyswietlają .
Co do procedury odpowietrzania zadam być moze głupowe pytanie ?
Jak zauwazasz czy przy ruchach tłoczyskiem w łapkach otwierają ci się porty na shim ? .
Ja u siebie obecnie korzystam z zew zbiornika kompresji i powiem tak odpowietrzenie amortyzatora jest tak banalną czynnoscią jak ogladam co ty musisz robić u siebie to przypomina mi się stary koszmar który tez kiedyś meczyłem .
Jak przyjdzie ci za jakiś czas zmienieć oliwę to wspólczuję kolejnego takiego kopania .
Ogólnie to duzy plus ze się dzielisz z nami tym wszyskim .

Dzięki
Zacznę odpowiedz od tyłu .
Ogólnie rzecz ujmując,więcej czasu poświeciłem wrzuceniu opisu na forum niż tej całej roboty. Gdybym miał przed sobą wszystkie części /uszczelniacze łącznie z oliwa to regeneracja nie zajęła by więcej niż 3 h lub jak to woli dniówka pracy. Jeśli chodzi o wysiłek przy odpowietrzaniu amortyzatora to sam sobie utrudniłem prace po to żeby był lepszy efekt odpowietrzenia. Zamykając całkowicie zawór Velve jet(dokręcona regulacja odbicia)który przepuszcza olej z wewnętrznej strony tłoka na zewnętrzna i na odwrót ,spowodował wymuszenie pracy podkładek(shim ) przez które przechodzi kanałami(porty) przelotowymi tłoka na drugą stronę i z powrotem .Dzięki temu sprawdzasz tez szczelność i kompresje tłoka pomiędzy cylindrem .Wizualnie nie ma opcji zobaczyć pracy podkładek bo ich praca jest znikoma dla ludzkiego oka a rysunki przedstawiając opis pracy są jedynie czysto poglądowe (no cha ze są założone bardzo duże i cienkie podkładki)I tak są zasłonięte przez podkładki plastikowe.
Można to jedynie sprawdzić i jak pisze serwis manual ,żeby sobie ułatwić prace przez uderzenie gumowym młotkiem w sztyce w celu otwarcia kanałów czy jak piszesz portów. Jak serwis podaje ta procedura wymusza prace podkładek)jeśli tłok przy uderzeniu i zamkniętym zaworze opadnie spora część to właśnie odpowiedziałeś sobie na zadane przez ciebie pytanie.
Tłok pomiędzy cylindrem nie przepości tak dużej ilości oleju. Jeśli przy zamkniętym zaworze tłok porusza się lekko a olej nie opada to znaczy ze albo cylinder albo pierścień teflonowo-metalowy jest zużyty.

Procedura odpowietrzania podana w instrukcji nie jest to jakaś tajemnica bo macie linki z manualem na naszym forum,jest to stosunkowo prosta i jedyna metoda dla tego typu amortyzatora w domowych warunkach. w ASO lub fabrykach używają do tego celu kompresora olejowego który przy okazji odpowietrza . Nie bardzo rozumiem jak chciałeś to odpowietrzyć używając tylko jednego zaworu czy wejścia .oleju musi być taka ilość i tak odpowietrzone ze w momencie dobicia ciśnienie oleju musi trzymać głowice żeby nie wpadła do środka cylindra .Musisz znać dokładną pozycje tłoka w pojemniku kom.
Jeśli istnieje taka możliwość w 3tb xt 600 to pozazdrościć.

Pozostaje już tylko założyć sprężynę i udać się z Adapterem i pistoletem do najbliższego zakładu który nabija Azot w kołach samochodowych.
Postaram się wrzucić parę fotek z zakładania sprężyny .

Przede wszystkim cel został osiągnięty i amortyzator z powrotem odzyskał regulacje odbicia jak i jej prawidłowe działanie .Bez tego każdy powrót tłoka/sztycy (odbicia) kończył się strzelaniem pełna mocą sprężyny w dół,co powodowało szarpaniem tylna zębatką i złe wybieranie nierówności czy dziur .


Czy warto samemu robić regeneracje ? Odpowiedz TAK
Nawet z tak poważnym uszkodzeniem chromu jak w moim przypadku kosz był niewielki w porównaniu ile by trzeba było by zapłacić w serwisie Ohlinsa
Wiesz co było wymienione ,wiesz na czym jeździsz i co w przyszłości będzie do wymiany.
Cdn...

Dalti pisze:.... Nie bardzo rozumiem jak chciałeś to odpowietrzyć używając tylko jednego zaworu czy wejścia .oleju musi być taka ilość i tak odpowietrzone ze w momencie dobicia ciśnienie oleju musi trzymać głowice żeby nie wpadła do środka cylindra .Musisz znać dokładną pozycje tłoka w pojemniku kom.
Jeśli istnieje taka możliwość w 3tb xt 600 to pozazdrościć.

U mnie banał odpowietrzania amortyzatora polaga na tym ze w komorze kompresji posiadam balon a nie tłoczek , wiec montuje amortyzator w moto otwieram na max reg predkosci kompresji i zalewam komorę kompresji oliwą ,macham tyłem moto az w zbirniku przestają się pokazywać banki powietrza .W pewnym momencie jak amortyzator sie już napełni zakrecam dolną regulacje .Jak już wszystko jest ok dolewam w zbiornik kompresji oliwy wsuwam lekko zgnieciony balon troche oliwy się wyleje zabezpieczam i biję gaz .I nawet nie spuszczam się ostatnio z azotem bo przy tej konstrukcji jest małe pradopodobienstwo aby nastąpił wtrysk oliwy w komorę powietrza .Biję powietrza z reguły 10 bar ale i tak jakiueś straty nastepują przy rozpinaniu bo u mnie siedzi wentyl typu detkowego (a koncówki do bezstratnego pompowania padają jak muchy).
Wiec wszystko jak dla mnie jest obecnie banalne po za tym ze do wymiany oliwy niestety muszę zdemontować amortyzator i sprezyne aby usunąc starą oliwe i ew przepłukać bez rozbierania .

zakładanie sprężyny

ustawiamy położenie sprężyny na gwincie (jeśli znacie jej położenie przy swojej masie,wstępne napięcie,lektura SAG itp. )przy mojej masie i preferencjach ok 15mm-20mm od początku gwintu. jeśli nie wiesz ustawiasz to później kluczem hakowym .ale dostęp jest bardzo trudny po założeniu wszystkich klamotów.
tu mamy wykonany prosta konstrukcje prasy która wyła wykorzystana do innego amortyzatora.po zdjęciu z niej przejściówki pasuje idealnie do sprężyny .prostota wykonania używając kątówki i wiertarki . pręt gwintowany M20mm 45cm ceownika 100mm dwa kawałki krokwi 5x10 podnośnik butlowy i parę nakrętek ,prowadnice z rur 1/2 cala.




podnosimy,ściskamy sprężone aż nam wyjdzie odpowiednia ilość miejsca żeby włożyć podstawę sprężyny. zakładamy podstawę i powoli popuszczamy podnośnik .




Zapomniałem napisać ze podczas montażu pina regulacji odbicia w sztycy należny ustawić regulacje w środkowym zakresie a dopiero później dokręcić velve jet(użyj cienkiego śrubokręta żeby docisnąć pin).po to żebyś miał pełen zakres regulacji jak na przedstawionym filmie ,ok 20-22 kliknięć(od luzu do naprężenia).



film 3
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... BsS3hfbmdR

Siedzę w pracy pijąc kawę czytam i tej prostocie dalej nie rozumiem jak pozbywasz się powietrza pomiędzy olejem w pojemniku kompresji a balonem ,

W pewnym momencie jak amortyzator sie już napełni zakrecam dolną regulacje .Jak już wszystko jest ok dolewam w zbiornik kompresji oliwy wsuwam lekko zgnieciony balon troche oliwy się wyleje zabezpieczam i biję gaz

,nawet jeśli balon wypełni w 100% powierzchnie pojemnika i wypcha olej te powietrze dalej tam jest,a otwierając zawór kompresyjny wpompowujesz ten olej z powietrzem do cylindra ?u mnie wciskając głowice wypycha powietrze a całkowicie pozbywam się go zaworem na przewodzie,ustawiając odpowiednia pozycje tłoka dzielącego.

Trochę to wbrew wszystkich sercówek które opisują tego typu konstrukcje .a wszędzie jest podobny opis z ostrzeżeniem!

Make sure that there is no air between the piston and the oil.!
upewnij się, że pomiędzy tłokiem a olejem nie ma powietrza.(mowa o tłokiem dzielącym w pojemniku komresji)To dla tego przelewa się olej przez pojemnik do cylindra wciskając go tłokiem żeby pozbyć się powietrza a od strony cylindra odpowietrzyć (przy tej konstrukcji).

Jeśli możesz mi to opisać obrazowo ze się go pozywasz na 100% . może ja po prostu nie znam konstrukcji 3tb xt 600 i coś źle zrozumiałem.

Mam takie pytanie sugestywne i do innych, a mianowicie ,co się dzieje z twoja głowica w cylindrze podczas pompowania gdy pojemnik kompresji jest wygazowany a zawór otwarty?

montuje amortyzator w moto otwieram na max reg predkosci kompresji i zalewam komorę kompresji oliwą ,macham tyłem moto az w zbirniku przestają się pokazywać banki powietrza

U mnie przy takiej konstrukcji tłok olejowy zasysał/pchał by głowice do środka jak i sama sztyca(bo tylko ciśnienie oleju ja trzymana w miejscu. Oring na głowicy jest uszczelniaczem nie symeringiem ,przesuwając go tam i z powrotem można go zrolować lub uszkodzić .tak stało się gdy sztyca załatwiła uszczelniacz to głowica zrobiła parę tysięcy skoków co uszczelkę całkowicie zdeformowało i spłaszczyło .

Super konstruktor ttr. który wymyślił takie położenie zbiornika gazu obok żeber pieca i 3 cm na kolektorem nie zdawał sobie chyba sprawy ze się to będzie nagrzewać i wypełnianiem go powietrzem grozi wystrzelenie go w kosmos. Dla tego raczej serwis zaleca Nitrogen (N2)Azot .Można zmienić jego położenie gdzieś indziej to wtedy tak.

Szkodna ze bardzo mało osób udziela się w tym temacie , bo by może coś wnieśli nowego . Nie chodzi tu o przyznanie racji czy znajomości wiedzy ale o wyczerpanie tematu tak żeby już w przyszłości nie było żadnych niewiadomych która metoda na sto procent odpowietrza.

Dalti
Zew zbiornik jest połaczony elastycznie wezem z amortyzatorem podobnie jak w ttr , jak ustawie wszystko z zgodnie z grawitacja naleję oliwy to przy zgniataniu amortyzatora wypychane jest z niego powietrze nastepnie zasysana oliwa i tak do skutku az powietrze opusci amortyzator i przewód .
Jak byś u siebie zdemontował tłoczek dzielący powietrze od oliwy w komorze kompresji to tez byś w taki sposób napełnił swój amortyzator oliwą i przewód ,tyle ze miał byś problem zamontować bez powietrza ten tłoczek .
Ja nie mam tłoczka mam balon wsuwam go w komore kompresji wylewa się trochę oliwy zabezpieczam i po sprawie bije gaz .

Cześć Cześć ..
.. Dalti
Serdeczne dzięki ! za precyzyjny opis twojej pracy.