Mój amortyzator na razie jest szczelny//suchy i jego praca przy mojej eksploatacji motocykla na razie mi wystarcza,no ale wiadomo amor ma ponad 20 lat,więc pewnie ""kuracja odmładzająca"",pewnie by mu się przydała
![Śmiech :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Na pewno, kiedyś się o to pokuszę.
Przypomina mi się jak wymieniałem olej w tylnych amortyzatorach w mojej Jawie 350.No wiadomo nie ma co porównywać do amortyzatora z XT.W Jawie bardzo łatwo rozebrać te amortyzatory,podstawowymi kluczami.Amortyzatory były szczelne,więc wymieniłem tylko olej.Olej hydrauliczny dostałem od kolegi.Chyba jakiś od maszyny budowlanej.Na pewno nie był to ""Fork oil"'
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Efekt.Motocykl zrobił się sztywniejszy.W ogóle byłem w
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Wniosek.Olej dostałem za ""Free"",trochę pracy i mam zupełnie inny motocykl.Koszt nowych amortyzatorów byłby dużo większy.Kupno używanych amorków--w myśl zasady ""zamienił stryjek siekierkę na kijek""
![Śmiech :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)