Re: ttr600 regeneracja amortyzatora ohlins 46hrc
: 10 gru 2017, 19:14
Chłopie czytasz w ogóle te posty ? bo mi wsie wydaje ze ostatnim razem próbowałeś mi wmówić ze struktura cilindra jest śliska jak przysłowiowa dupa m. Zdjęcie cylindra(post wyżej) na którym widnieje opis świadczy o czym innym( tłok to nie uszczelniacz czy oring) ,a szlifować to sobie możesz ramę rowerową ,bez odzewu.Gacek pisze:Ja chyba zamilknę- chłopie szlifujesz to i owo pasowania ci się tak wytrachają ze poczujesz to w chwili kiedy cała kasa i twój wysiłek pójdzie w przysłowiowy "chasiok " śmietnik po polsku
.
Albo się robi nad wymiar na tłoku nowa nad wymiarowa panewka ślizgowa i szlifuje cylinder albo pasuje pod tłok nowy cylinder .
To prosta zależność - założysz sprężynę w taki amor przyjdzie obciazenie i zrobi ci się z tego"( >} " cóś takiego.
I to będzie krótka chwila kiedy wróci to do stanu pierwotnego o reszcie nie wspomnę .
A teraz widać?glina pisze:Mi też foty nie trybią.
Moja robota wymiany części jak i czynności wykonywanej podczas demontażu i montażu (zdjęcia) są na podstawie książki serwisowej ,jak i niektóre opisy (przetłumaczone). Pomysł gładzenia panierem wodnym jest pomysłem ludzi zajmujących się regeneracja takich amortyzatorów z TumperTalk com.....w niektórych przypadkach pomaga w zależności od zużycia cyl.Gacek pisze:Dalti działasz na zasadzie internetowej kserokopiarki ? czy wnosisz coś swojego do tego kierunku w którym działasz ?.
To co zapodajesz kłóci mi się z tym co realnie przerobiłemWiec po prostu zamilknę bo po co robić zbędny dym
.
Oględnie nazywając zero fot mi się wyświetla które załączasz: .