Strona 3 z 5
Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 08:37
autor: ArturS
Robiłem i tak - nic z tego. Aż po ojca zadzwoniłem, stary wyga mechaniczny i mówi, że czegoś takiego jeszcze nie widział. Koło nosi ślady wcześniejszego ściągania, boję się więc, czy ktoś tam wcześniej nie wpadł na pomysł typu "na klej"

Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 09:30
autor: Gacek
Tak czy inaczej ArturS nie masz innej opcji jak cierpliwie grzać palnikiem i próbować dalej .
Podstawa to nie zagnieść końcówki walu tam gdzie jest gwint ,tak ogólnie kręcisz centralną śrubą ściągacza bezpośrednio na wał czy coś podkładasz ?
Pamiętam ze tez miałem problemy i nie chciało u mnie pościć dorabiany ściągacz się wyginał ale delikatne pukanie i podgrzewanie i koło z hukiem zeszło .
Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 11:40
autor: ArturS
Kupiłem ściągacz, który stożkiem wchodzi bezpośrednio na wał. Do gwintu jest daleko, więc na razie o to się nie boję. Jak dzisiaj nie zejdzie, to będę musiał kupić nowy ściągacz, bo ten już wiele nie zniesie.
Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 13:24
autor: szpadyzor45
nawet jak na klej w co wątpie to po podgrzaniu i tak powinien puścić.
Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 13:30
autor: ArturS
Tak też myślę. Nic, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 15:47
autor: Kosmal
Miałem podobnie w aprilii .Grzanie palnikiem i podstukiwanie nic nie dawało.Męczyłem się z tym cholerstwem trzy dni.Na końcu w akcie desperacji podgrzałem jeszcze raz,napiąłem ściągacz do granic możliwości i wziąłem 2x większy młotek!Wystarczył jeden naprawdę potężny strzał w śrubę od ściągacza i dopiero poszło.
Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 17:13
autor: Tecza

Na urodziny życzę Ci abyś to ściągnął

Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 18 sty 2014, 18:36
autor: qpa
Oj też miałem jaja w którymś silniku, magneto odstrzeliło aż z silnika takie było naprężenie na ściągaczu.
Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 22 sty 2014, 12:43
autor: ArturS
Noszku..a, ani drgnie

Już na ściągacz nałożyłem kolejny ściągacz. Ostatnia szansa, to użycie mocnego palnika - gazowe maleństwo do lutowania za wolno ogrzewa i zapewne wał rozszerza się tak samo szybko. Podobny problem miał znajomy w XTZ660, popsuł na tym dwa ściągacze i pomógł dopiero palnik na dwie butle - 10s. grzania i mówi, że jak pierdyknęło, to się sąsiedzi pozlatywali. Nie mam od kogo pożyczyć palnika, więc zdemontuję dzisiaj silnik. Właściwie to już wisi w powietrzu, bo nie było dostępu do pokrywy zaworów. Kolektory i kilka przewodów mnie nie zbawi - podjadę z silnikiem w kilka miejsc i może w końcu da radę ściągnąć do gówno

Mam 10 dni nadania motka na transport, a nadal jestem w lesie
Pytanie zaczepne - koło magnesowe zakładać na sucho, czy potraktować je jakimś smarem zapobiegającym ponownemu zapieczeniu?

Re: XT 600 wymiana łańcuszka rozrzadu
: 22 sty 2014, 13:49
autor: Gacek
Czasami tak sie zdarza - łapki opadają

.
Zaczniesz krążyć po fachowcach może być jeszcze gorzej ,stracony czas i chamskie podejście do tematu .Ja u siebie grzałem propan butan palnikiem rothenberger taki palnik do twardych lutów do tego stopnia ze z magnezów zaczeła mi sie wytapiać się jakaś substancja .Może jak wyciągniesz piec spróbuj zalać ten stożek- wieloklin jakimś pepsi penetratorem odstaw na jakiś czas i ponów próbę

.
Zapytam nie zagniotłeś końcówki wału - nie pamiętam dokładnie już jak to jest ale oprócz stożka pewna cześć koła magnesowego jest na zasadzie tuleji wiec jak sprasujesz wal to będzie blokował .Coś mi się takiego przypomina bo koło miało luz na stożku a nie mogłem tego zdjąć i w efekcie zeszło z wolnym kołem trybami rozrusznika - robiłem to trochę czasu temu wiec już nie pamiętam tych perypetii .