XT 600 Z 3AJ
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: XT 600 Z 3AJ
Tak czy inaczej w planach był porting kanałów, więc głowica do poprawki siłą rzeczy. Ważne, że rozrząd jest ok. Zobaczymy co będzie niżej.
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: XT 600 Z 3AJ
Po odbiciu zaklepywanego zabezpieczenia nakrętkę na wale odkręciłem bez użycia siły

Dalej jakaś rdza, zdrowo wybity klin i ściorana podkładka przy łożysku



No i taki klimat
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=LyN9gTj7mYo[/youtube]
c.d.n.

Dalej jakaś rdza, zdrowo wybity klin i ściorana podkładka przy łożysku
No i taki klimat

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=LyN9gTj7mYo[/youtube]

c.d.n.

- Pawlo
- Moderator
- Posty: 2501
- Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
- Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290 - Lokalizacja: Wrocław
Re: XT 600 Z 3AJ
No pięknie
Były jakieś ciekawe objawy czy rozbierasz piec w celu kontroli? Ciekawe czy wał dostał po mocno dupie, bo na filmiku wygląda jakby ruda po prostu zeżarła łożysko 


-
- Administrator
- Posty: 1009
- Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
- Lokalizacja: LU
Re: XT 600 Z 3AJ
haha, im głębiej w las tym więcej drzew... luz na wale robi wrażenie
Ciekawe czy wał czy bieżnia wewnętrzna łożyska pogubiła nominalny wymiar.
Co do tej nakrętki zabezpieczonej podkładką - to raczej standard w tych złomach, że nakrętka trzyma się na słowo honoru, a klin pierwszy dostaje luzów.
Pomyśl jak to poskładasz jak księga pisze jak cichutko bedzie Ci silnik pracował

Ciekawe czy wał czy bieżnia wewnętrzna łożyska pogubiła nominalny wymiar.
Co do tej nakrętki zabezpieczonej podkładką - to raczej standard w tych złomach, że nakrętka trzyma się na słowo honoru, a klin pierwszy dostaje luzów.
Pomyśl jak to poskładasz jak księga pisze jak cichutko bedzie Ci silnik pracował

---
Pozdrawiam
mazi
Pozdrawiam
mazi
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: XT 600 Z 3AJ
Silnik postanowiłem rozebrać do inspekcji, bo od jakiegoś bliżej nieokreślonego czasu coraz głośniej zaczął stukać na jałowym. Wchodząc na obroty było już ok. Kto słyszał ten silnik w ostatnich miesiącach, to od razu było pytanie "co tak wali?". Nie były to stuki rytmiczne, raczej nie podchodziło pod korbę - faktycznie zrzuciłem górę i tam brak luzów na korbie i sworzniu, więc trzeba szukać głębiej. I się chyba znalazło. Jako że z dwa miechy temu złodziejaszki opędzlowali mi samochód z całym sprzętem, to dalsza rozbiórka dopiero jutro, jak dokupię kilka narzędzi 

Re: XT 600 Z 3AJ
A od kupna nie zaglądałeś w kartery? Czy to już założone przez Ciebie nowe łożyska tak się zdziargały?
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: XT 600 Z 3AJ
Ja po zakupie robiłem górę silnika. W zeszłą zimę jedynie wymieniłem łańcuch rozrządu i sprężyny sprzęgłowe (bo już miałem), jak robiłem inspekcję sprzęgła. Poza tym nic nie ruszane. A ile to ma przebiegu, to...
W licznikowe 90tys. nie bardzo wierzę. Ja zrobiłem ok 30tys.km.

- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: XT 600 Z 3AJ
Grzebaniny czas dalszy. Nie byłem przygotowany na to, ze pójdzie tak sprawnie - silnik rozpołowiony.
- klin z koła magnesowego na pewno do wymiany, wiele mu do "szczęścia" nie potrzeba żeby się rozdwoić

- łożysko na wale mocno wytarte

- na wale całkiem spory próg, czyli do wymiany/roboty

Z pozytywów:
- pompa oleju w idealnym stanie, w smoku praktycznie brak syfu (kilka farfocli z silikonu)
- tryby skrzyni w idealnym stanie, żadnych przetarć
-
- klin z koła magnesowego na pewno do wymiany, wiele mu do "szczęścia" nie potrzeba żeby się rozdwoić
- łożysko na wale mocno wytarte
- na wale całkiem spory próg, czyli do wymiany/roboty
Z pozytywów:
- pompa oleju w idealnym stanie, w smoku praktycznie brak syfu (kilka farfocli z silikonu)
- tryby skrzyni w idealnym stanie, żadnych przetarć
-
- terenowiecc
- Administrator
- Posty: 1734
- Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
- Motocykl: LC4
- Lokalizacja: LCH
Re: XT 600 Z 3AJ
Ciekawa sprawa z tym łożyskiem. Czop raczej na śmietnik.
Z tego co kojarzę, to szlifuje się powierzchnię i chromuje (jeżeli nie pokręciłem pojęć). Ale jak z trwałością takiego patentu nie mam pojęcia.
Ja bym poszukał używanego wału w dobrym stanie i wymienił. Pewnie wyjdzie też taniej ale zdecydowanie będzie to bardziej pewne rozwiązanie niż obróbka tego co masz.
Natomiast jeżeli chodzi o to hałasowanie, na 90% nie było to z tego łożyska.
Waliły Ci tryby na wytartym klinie na prawym czopie wału - słychać to na jałowych obrotach było, jak podkręciłeś manetką to cichło. To samo było u nas w 3AJ - wymieniłem klin, dokręciłem, zabezpieczyłem i cisza.
Dziwi mnie trochę, że wytarło klin na lewym czopie. Domyślam się, że jak wymieniałeś łańcuch nierządu, to klin był ok?
Wałek zdawczy wymieniasz przy okazji rozbiórki bo z tego co pamiętam musiałeś udoskonalić fabrykę w kwestii dokręcania zębatki?
PS. Chyba XT pojeździsz dłużej, niż początkowo planowałeś
Mateusz
Z tego co kojarzę, to szlifuje się powierzchnię i chromuje (jeżeli nie pokręciłem pojęć). Ale jak z trwałością takiego patentu nie mam pojęcia.
Ja bym poszukał używanego wału w dobrym stanie i wymienił. Pewnie wyjdzie też taniej ale zdecydowanie będzie to bardziej pewne rozwiązanie niż obróbka tego co masz.
Natomiast jeżeli chodzi o to hałasowanie, na 90% nie było to z tego łożyska.
Waliły Ci tryby na wytartym klinie na prawym czopie wału - słychać to na jałowych obrotach było, jak podkręciłeś manetką to cichło. To samo było u nas w 3AJ - wymieniłem klin, dokręciłem, zabezpieczyłem i cisza.
Dziwi mnie trochę, że wytarło klin na lewym czopie. Domyślam się, że jak wymieniałeś łańcuch nierządu, to klin był ok?
Wałek zdawczy wymieniasz przy okazji rozbiórki bo z tego co pamiętam musiałeś udoskonalić fabrykę w kwestii dokręcania zębatki?
PS. Chyba XT pojeździsz dłużej, niż początkowo planowałeś

Mateusz
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: XT 600 Z 3AJ
Klin pod magnetem był już trochę wychechłany, ale nie aż tak. Magneto zamiast siedzieć sztywno dało się na nim przestawiać o dość sporą wartość (sporą jak na zakres regulacji wyprzedzenia zapłonu w innych motocyklach). Z trzaskami faktycznie bardziej podchodzi pod te luzy na klinie zębatek. Wałek zdawczy właśnie z powodu tuningów"
Tak się zastanawiam... http://olx.pl/oferta/yamaha-xt600-3tb-CID5-ID6rP1P.html
Bo przydały by mi się jeszcze:
- gaźnik
- tylna pompa hamulcowa i zacisk, bo moje w 3AJ działają poniżej krytyki
- wał
- wałek zdawczy
- klin na obie strony
- kopajka
Reszta na sprzedaż
Tak się zastanawiam... http://olx.pl/oferta/yamaha-xt600-3tb-CID5-ID6rP1P.html

Bo przydały by mi się jeszcze:
- gaźnik
- tylna pompa hamulcowa i zacisk, bo moje w 3AJ działają poniżej krytyki
- wał
- wałek zdawczy
- klin na obie strony
- kopajka
Reszta na sprzedaż
