Radzio97 pisze:Spaw polozyl z obu stron bo gdy by tylko z wewnetrznej strony polozyl to by wyszlo na druga i by brzdko wygladalo tak mi powiedzial. Gdzie nie gdzie sa nieruwnosci i czym to teraz wyruwnac albo czy wogule rownac. Bylem u lakiernika i kupilem czrna farbe w spreju oczywiiscie pokazalem mu boczek i powiedzialem zeby dobral kolor,dal mi jakis akryl czy cos takiego nie znam sie za bardzo na tym. I teraz nie wiem co robic . Ten akryl to jest matowy czy z polskiem. Bo na matowy to sie daje pozniej jakis bezbarwny zeby sie laker blyszczal, czy jak. W tym temacie to ja nie mam pjecia. Pozdrawiam.
Powinno się zrobić tak: plastik odtłuścić (najlepiej zmywaczem do silikonów), zmatowić, odtłuścić, jeżeli nierówności są małe, to wystarczy nanieść podkład do plastików np. Impa wypełniający i potem zeszlifować na klocku np. styropianowym (żeby uzyskać gładką powierzchnię). Jesli wymagane jest szpachlowanie, to tylko szpachla do tworzyw sztucznych, która posiada pewną elastyczność i odpowiednią przyczepność. Po szpachlowaniu i zeszlifowaniu ponownie podkład i szlifowanie. Potem znowu odtłuścić, nanieść kolor bazowy (tu chyba czarny) z dodatkiem plastyfikatora na tworzywa elastyczne, nakleić naklejkę, nanieść lakier bezbarwny. Acha tworzywa nielakierowane należy również wygrzać w temp. ok 60 stopni w celu "wywabienia" tłuszczów, silikonów i innych świństw na powierzchnię i następnego dokładnego odtłuszczenia. Jeżeli plastik jest już pokryty lakierem zabawy jest mniej, ale generalnie lakierowanie plastików nie jest takie proste i trzeba się dobrze przygotować. Reasumując: oddaj do lakiernika jeśli ma być dobrze

Powyższy opis i tak nie zawiera wszystkich drobnych kroczków i zasad, którymi należy się kierować przy tworzywach sztucznych, zawsze trzeba dobierać materiały odpowiednio do rodzaju tworzywa jakie chcesz malować, no i dobrze mieć jakieś doświadczenie. Jeżeli wszystko jest dobrze zrobione, to lakier będzie się trzymał nawet przy dość mocnym wyginaniu elementu (przetestowane).