Forum Użytkowników Yamahy XT

Cześć,
no i motocykl chodził pięknie, do pierwszej gleby.

Ale to w zasadzie nie była gleba tylko (delikatne) położenie go na prawy bok (na śniegu), z włączonym silnikiem.
Po 7 sekundach zgasiłem silnik i już nie odpalił.
Zaskoczył na chwilę na drugi dzień, dosłownie na chwile.

Patrzyłem na iskrę i faktycznie, jej nie było, jak zmniejszyłem prześwit w świecy, to była, a więc wniosek za słaby prąd.
To pomierzyłem jakie napięcie, wychodzi mi z cewki zasilającej moduł, otóż 14V, troszkę kiepsko, bo wcześniej ok. 50V przy kopaniu.
Zmierzyłem oporność tejże cewki i wynosi ona 124Ohm, a więc w graniach serwisówki, a więc co jest nie tak?

Jedyne co mi przyszło na myśl, to, to że poprosiłem kolegę aby dolał oleju i wlał po sam lejek
Miałem to spuścić ale zafascynowany tym że motocykl działa zapomniałem.
Może mieć to jakiś wpływ, bo nie widzę innego powodu, kurde.

Pozdrawiam

Sprawa rozwiązana, cewka zasilająca moduł CDI ma przebicie do masy, oporność niby ma dobrą, ale przebicie jest.
Teraz zamiast 50V daje tylko 3V

No to trzeba przewinąć
Przewijał ktoś z Was drodzy Panstwo, ceweczkę ?
Ile to mniej więcej kosztuje ?
Chodzi mi tylko i wyłącznie przewinięcie tej jednej ceweczki odpowiedzialnej za zasilanie modułu, a więc niewiele tego

Jak będzie to zbyt duży koszt, to postaram się przewinąć to sam.

Pozdrawiam

http://www.zaplon.pl.tl/

Napisz do krokodyla z tej strony, on ma Biga [i pare innych maszyn ] a tam padająca cewka łądująca CDI to jest znana sprawa. Wiem, że przewijał te cewki kilku kolegom i działają git.

bald, dzięki wielkie, już napisałem, dogadaliśmy się co i jak, bardzo wporządku człowiek i dużą wiedzę posiada na temat zapłonów i nie tylko.

Pozdrawiam