Dawno nic nowego nie pisałem, ale przez różne sprawy prace przy motocyklu musiały iść na bok. Pomimo tego kilka razy udało się coś podłubać w temacie. Efektem są:
-odmalowane dekle silnika
-odmalowany zbiornik na olej
-odmalowane drobne elementy (uchwyty mocowanie zbiornika olejowego, kopniak, dźwignia hamulca, dźwignia zmiany biegów, itd.)
-wypiaskowana i odmalowana rama pomocnicza
-podmalowana rama w miejscu gdzie buty ścierają lakier z ramy
-zamówione nowe szprychy tylnego koła
-oględziny sprzęgła, kosza sprzęgłowego, itp. przy okazji zdemontowanych dekli
-naprawiony przewód olejowy (nadpęknięte było zbrojenie zewnętrzne co groziło szybkim przetarciem przewodu więc zdecydowałem się na zakucie nowego na oryginalne końcówki - dość kosztowne ale jedyne słuszne rozwiązanie)
Dotarło również kilka paczek z częściami, które już nie mogą doczekać się montażu
Jeszcze sporo pracy (i kosztów niestety) przede mną. Mam nadzieję, że czasu będzie więcej bo w tym tempie moto skończę w maju :/
