Strona 2 z 17

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 29 paź 2015, 23:23
autor: fakir
mallory pisze:Czytam uważnie i wnioski wyciągam:))) Moto jeszcze nie rozebrane. Wiosną chodziła tak: https://vimeo.com/126429227 ostatnio dym czarny i inny odgłos - teki metaliczny bardzo, więc decyzja o rozbiórce.
film prywatny

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 30 paź 2015, 09:23
autor: mallory
fakir pisze:
mallory pisze:Czytam uważnie i wnioski wyciągam:))) Moto jeszcze nie rozebrane. Wiosną chodziła tak: https://vimeo.com/126429227 ostatnio dym czarny i inny odgłos - teki metaliczny bardzo, więc decyzja o rozbiórce.
film prywatny
sorry - hasło: tenere

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 02 lis 2015, 18:37
autor: mallory
Silnik wyciągnięty. Jeszcze nie rozebrany, ale widać już, że muszę szukać:
- nowego wałka zdawczego bo stary "podjechany" jest,
- nowego prawego krućca gaźnika.
Tutaj zdjęcia z dzisiaj - https://picasaweb.google.com/1100174312 ... 600Remont#

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 04 lis 2015, 02:59
autor: Krzsiek
Krocce raczej bym wymienił parami. Dużo to nie kosztuje.
W kwestii formalnej. Foty w "google zdjęcia" ogląda się łatwiej. To taka nowsza wersja picassy z której można zaimportowac do tego.

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 04 lis 2015, 08:02
autor: ArturS
Ze "zdjęcia google" zdaje się, że nie da się linkować pojedynczych zdjęć, np. żeby wstawić je na forum - dlatego sam cały czas równolegle używam picasy (to samo pokazuje się w google plus).
Króćce, wałek itd... Jaki to jest w końcu model? 1VJ, czy 34L? To wiele zmienia przy doborze części.

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 04 lis 2015, 09:59
autor: Krzsiek
Da się całe albumy jak i pojedyncze zdjęcia. Wybierasz, udostępnij i pobierz link.

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 04 lis 2015, 11:02
autor: ArturS
Krzsiek pisze:Da się całe albumy jak i pojedyncze zdjęcia. Wybierasz, udostępnij i pobierz link.
Link do zdjęcia, ale nie samo zdjęcie do wstawienia pomiędzy znaczniki [ IMG ] Tzn. można dać prawym na muszy "kopiuj adres obrazka", ale link będzie zawijasem bez rozszerzenia JPG, a tego zazwyczaj forum nie interpretuje właściwie i obrazka nie wyświetla lub wywala błędem.

Offtop nam się zrobił :)

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 04 lis 2015, 15:44
autor: fakir
Króćce kupuje się parami, więc wymienisz obydwa i masz spokój.
Widzę że jakieś inne gaźniki masz, a dokładniej ten podciśnieniowy, mój wygląda całkiem inaczej - nie ma tej dużej obudowy wokół membrany podciśnieniowej.
Regulator napięcia też inny, chyba że był zmieniany.

A co jest nie tak z wałkiem zdawczym? na zdjęciach wygląda spoko, albo czegoś nie zauważyłem.
Wiem że można zastosować wałek zdawczy od nowszej wersji gdzie są mniejsze i wytrzymalsze wypusty pod zębatkę.
W starszych były właśnie te duże wypusty i zębaka lubiła się rylotać na boki kiedy była zamontowana

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 04 lis 2015, 20:16
autor: mallory
fakir pisze:Króćce kupuje się parami, więc wymienisz obydwa i masz spokój.
Widzę że jakieś inne gaźniki masz, a dokładniej ten podciśnieniowy, mój wygląda całkiem inaczej - nie ma tej dużej obudowy wokół membrany podciśnieniowej.
Regulator napięcia też inny, chyba że był zmieniany.

A co jest nie tak z wałkiem zdawczym? na zdjęciach wygląda spoko, albo czegoś nie zauważyłem.
Wiem że można zastosować wałek zdawczy od nowszej wersji gdzie są mniejsze i wytrzymalsze wypusty pod zębatkę.
W starszych były właśnie te duże wypusty i zębaka lubiła się rylotać na boki kiedy była zamontowana
Wałek "podjechany", tak na 2mm każdy ząb wyklepany. Na jednym zdjęciu to dobrze widać. Jeszcze by polatał, ale wymiana będzie.
Jaki numer części tego nowszego wałka wchodzi zamiast tego?

Re: remont silnika tenere 1vj poznań

: 04 lis 2015, 21:23
autor: fakir
mallory pisze:
fakir pisze:Króćce kupuje się parami, więc wymienisz obydwa i masz spokój.
Widzę że jakieś inne gaźniki masz, a dokładniej ten podciśnieniowy, mój wygląda całkiem inaczej - nie ma tej dużej obudowy wokół membrany podciśnieniowej.
Regulator napięcia też inny, chyba że był zmieniany.

A co jest nie tak z wałkiem zdawczym? na zdjęciach wygląda spoko, albo czegoś nie zauważyłem.
Wiem że można zastosować wałek zdawczy od nowszej wersji gdzie są mniejsze i wytrzymalsze wypusty pod zębatkę.
W starszych były właśnie te duże wypusty i zębaka lubiła się rylotać na boki kiedy była zamontowana
Wałek "podjechany", tak na 2mm każdy ząb wyklepany. Na jednym zdjęciu to dobrze widać. Jeszcze by polatał, ale wymiana będzie.
Jaki numer części tego nowszego wałka wchodzi zamiast tego?

"10" na tym zdjęciu, to z wersji xt600e 3TB 97rok dla przykładu
http://www.megazip.net/zapchasti-dlya-m ... ansmission

Niech się wypowiedzą bardziej obeznani z tematem zamiany wałka zdawczego, zdaje mi się że coś było o tym na forum...