Re: Smarowanie głowicy
: 01 wrz 2015, 22:52
Lat parę temu
po rozdłubaniu zaprasowanego filtra od smoka z środka wydobyłem tyle szmelcu
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/961b01af9c624613 ta zawartość znajdowała się wewnątrz sam filtr metalowy nie był uszkodzony .Gwoli wyjaśnienia oliwa zasysana z smoka zasila sekcje która tłoczy oliwę do zbiornika , w smarowanie wew bierzni skrzyni, sprzęgło itp - dla smarowania wału głowicy zew biezni istotniejsza jest inna sekcja ta która jest zasilana oliwą z zbiornika .Moim zdaniem rozpoławianie silnika tylko dla inspekcji smoka w moim odczuciu jest bezsensem skup się na problemie a nie szukaj dziury w całym wmawiając sobie to i owo
- na forum jest kupę informacji co i jak zrobić aby nie uszkodzić a sprawdzić poprawność działania obiegu smarowania itp itd
.
Swoją drogą najprościej jest wieszać psy na poprzednikach a prawda jest taka ze mogłeś spokojnie uniknąć powikłań tylko należy mieć trochę fantazji i jakieś pojecie
.




Swoją drogą najprościej jest wieszać psy na poprzednikach a prawda jest taka ze mogłeś spokojnie uniknąć powikłań tylko należy mieć trochę fantazji i jakieś pojecie
