Strona 2 z 2

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 05 kwie 2016, 22:28
autor: Pawlo
Ja tam latam od zawsze na estrowym Motulu 5100 10W40 i problemów z tego tytułu brak, a przynajmniej nie odczułem i się nie zanosi (odpukać w nieheblowane). W międzyczasie przewinął mi się bodajże Repsol 10W50, różnicy nie odczułem ani w pracy silnika, ani w temp. oleju, może jedynie samopoczucie na delikatnie wyższym poziomie :D Na pewno w moim przypadku chłodniczka oleju robi olejowi dobrze i pracuje on w bardziej cywilizowanych warunkach, ale i tak zmieniam średnio nie później niż co 4kkm :)

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 05 kwie 2016, 23:04
autor: Gacek
Ja natomiast straciłem rachubę ile oliwy przelało mi się przez ten silnik :? ale na gęstość 10 chyba bym się nie odważył -zdecydował .Zrobiłem delikatnie pod 50 kkm na jednym tłoku ale 4 skrzynie w tym czasie poleciały :lol: .

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 06 kwie 2016, 06:55
autor: fryzjer
W takim razie Powiedzcie mi jak sprawa wygląda z olejem mineralnym 20W50 4T.Jeśli ma to znaczenie to motocyklowy Volveline.
Czy to dobry pomysł,aby lać taki do XT.Takim mam zalane moto,i nie wiem czy dobrze zrobiłem.Jak rozumiem,to może być on za gęsty w niskich temperaturach.Czyli,co. W trakcie rozruchu silnika i w pierwszych minutach pracy,silnik nie jest odpowiednio smarowany?.Nie chcę palnąć jakiejś głupoty,ale czy przypadkiem powoli nie wykańczam np.głowicy ,skrzyni biegów itp.

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 06 kwie 2016, 07:26
autor: Tank
Przy -20*C będzie gęściejszy niz 15W. :D

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 06 kwie 2016, 08:23
autor: Gacek
Ja na początku używałem Castrola 20/40 i w odniesieniu do tej oliwy przejście na Motula 20 /50 dało odczuwalny efekt w postaci cichszej pracy pieca .Od jakiegoś czasu chyba z 2- 3 zmiany używam polsyntetyka motula 15/50 to co zauważyłem to oliwa ta jakby dłużej sprawia wrażenie lepszej jakości i ew utrzymuje silnik w lepszej czystości ale ostatnio zauważyłem coś ciekawego (nie wiem na ile to dzieło półsyntetyka ) .Tłok świetnie wygląda ale na trybach skrzyni pojawił się pitting coś co przy na mineralnym wcześniej mi się nie pojawiało .
Może jest tak ze ostatnia skrzynka jaką włożyłem miała jakąś gorszą jakość :roll: ale do tej pory na poprzednich mineralnych oliwach czegoś takiego nie zauważałem .

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 06 kwie 2016, 21:37
autor: mazi
Pawlo pisze:Ja tam latam od zawsze na estrowym Motulu 5100 10W40 i problemów z tego tytułu brak, a przynajmniej nie odczułem i się nie zanosi (odpukać w nieheblowane). W międzyczasie przewinął mi się bodajże Repsol 10W50, różnicy nie odczułem ani w pracy silnika, ani w temp. oleju, może jedynie samopoczucie na delikatnie wyższym poziomie :D Na pewno w moim przypadku chłodniczka oleju robi olejowi dobrze i pracuje on w bardziej cywilizowanych warunkach, ale i tak zmieniam średnio nie później niż co 4kkm :)
Ja podobnie na 10W40, z tym że zmiana raz w sezonie, tj. co 1-1.2kkm. Więc jak w wyczynie haha
Na 10W50 silnik lekko ciszej pracuje, na 20W50 jeszcze ciszej - ale to subiektywne odczucia.

Serwisówka mówi, że do silnika XT600 stosuje się:
Yamalube 4 20W/40 SE/SF lub a 10W/30 SE/SF
Stąd 10W40 będzie lepszy, bo temperatura płynięcia jest wyższa.
Normy SE/SF spełnia aktualnie każdy olej z naddatkiem.

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 07 kwie 2016, 20:30
autor: fryzjer
Gacek pisze:Ja na początku używałem Castrola 20/40 i w odniesieniu do tej oliwy przejście na Motula 20 /50 dało odczuwalny efekt w postaci cichszej pracy pieca .Od jakiegoś czasu chyba z 2- 3 zmiany używam polsyntetyka motula 15/50 to co zauważyłem to oliwa ta jakby dłużej sprawia wrażenie lepszej jakości i ew utrzymuje silnik w lepszej czystości ale ostatnio zauważyłem coś ciekawego (nie wiem na ile to dzieło półsyntetyka ) .Tłok świetnie wygląda ale na trybach skrzyni pojawił się pitting coś co przy na mineralnym wcześniej mi się nie pojawiało .
Może jest tak ze ostatnia skrzynka jaką włożyłem miała jakąś gorszą jakość :roll: ale do tej pory na poprzednich mineralnych oliwach czegoś takiego nie zauważałem .
Gacek.Rozumiem,że oleje: Castrol 20/40,oraz Motul 20/50 to oleje mineralne.Natomiast Motul 15/50 to pólsyntetyk.
1) Piszesz,że tłok wygląda lepiej po pólsynetycznym. W jakim sensie? Zrobiłeś większy przebieg do remontu?Czy ogólnie wygląda lepiej wizualnie.Tzn.Jest czystszy,mniej przypalony,znajduje się na nim mniej nagaru?
2) Mógłbyś się podzielić jeszcze spostrzeżeniami dotyczącymi głowicy.Jaki wpływ na głowicę ma olej mineralny, a jaki pólsyntetyczny.Tzn.czy zauważyłeś jakieś oznaki zużycia głowicy, w zależności na jakim oleju jeździłeś.
3) Co do skrzyni biegów i zjawiska pittingu.Jak miałem motocykl zalany Motulem półsyntetycznym 10/40,to biegi sztywno wchodziły.Najgorzej było z wrzuceniem jedynki.Jedynka wskakiwała głośno,sztywno i charakterystycznym szarpnieciem całego motocykla.Po zalaniu motocykla mineralnym.Najpierw Motulem 20/50,potem volvelinem 20/50.Biegi miękko wchodzą,a wrzucenie jedynki nie jest już takie "prymitywne".Więc może właśnie olej mineralny,lepiej się sprawdza w przypadku skrzyni biegów.
4) Gacek.Piszesz,że po mineralnym,zmieniłeś na półsyntetyczny.Czy takiej zmiany dokonałeś po remoncie silnika.Czy po prostu przy okresowej wymianie oliwy,zalałeś moto półsyntetykiem?.
Temat swojego czasu strasznie mnie interesował.Motocykl po kupnie miałem zalany półsyntetykiem Motulem 10/40.Przy wymianie, moto zalałem mineralnym Motulem 20/50.Potem chciałem wrócić znowu do półsyntetycznego,ale trochę obawiałem się, czy aby nie zaszkodzę silnikowi.W efekcie przy kolejnej wymianie,motocykl zalałem znowu mineralnym,tylko tym razem Volvelinem 20/50.

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 08 kwie 2016, 04:46
autor: Gacek
Fryzjer mogę ci tylko napisać to co na dniach miałem okazję zauważyć :| .
Silnik sprawia wrażenie czystszego , tłok można rzec zero nalotu wałek głowicy tez bez żadnych obsmażeń - jedyne co zauważyłem od kiedy zastosowałem półsyntetyk to trzonki zaworów "podziobane " i pojawił się piting na 3 trybach wałka atakującego 3,4,5 .
Z mineralnego oleju na półsyntetyk przeskoczyłem przy ostatniej rozbiorce która była wywołana , niedomaganiem skrzyni , wymieniałem wtedy przy okazji wszystkie łożyska w piecu .
Odnoszę wrażenie ze gęściejszy olej służy lepiej zywotnosci tego silnika tylko należało by sporo skrócić przebiegi miedzy wymianami :roll:
Jest jeszcze jedna sprawa w przybliżonym czasie zacząłem używać koła 18 cali i delikatnie zmieniło to jakby obciazeniami z jakimi moja ostatnia skrzynka pracowała .Miałem robić teraz generalkę ale się wstrzymałem bo te padające skrzynki mnie delikatnie podłamują :? .

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 08 kwie 2016, 19:33
autor: Pawlo
No tak, bo jak powszechnie wiadomo przekładnie wolą gęstszy olej niż silnik i do skrzyń biegów, mostów, przekładni leje się oleje typu 75W90 i podobne :) Zaś znowu rzadszy olej jest lepszy dla reszty silnika w moto. Przydałyby się odseparowane układy jak w wyczynach i problem z bani :P

Re: Czy mogę wlać ten olej? Pomocy!

: 08 kwie 2016, 21:20
autor: Gacek
Wyłapałem jeszcze jeden myk i tu dałem ciała ja - łożysko na wałku zdawczym od strony zębatki - po zdemontowaniu okazało się ze wsadziłem tam c3 :facepalm: sam nie rozumiem jak to się stało .Dopiero po demontażu i zdjęciu krycia zabezpieczenia wyłapałem ze jest zużyte .Może zbyt pochopnie wyciągnąłem przedwczesne wnioski ze to sprawka oliwy 15 ki :roll: .