Forum Użytkowników Yamahy XT

dzunger pisze: teraz chyba bedzie trzeba zdjąć prawą pokrywe silnika. bo z prawej strony wyraźnie bardziej słyszalny jest ten dźwiek. chetnie bym nagrał i puścił tylko zapewne bedzie zagłuszony, krotko mowiąc jest to takie huczenie i grzechotanie. zeby cos stukało nieregularnie to nic takiego nie słychać i tak jak wczesniej pisałem bardziej wyczówlne wraz ze wzrostem obrotów. jadąc bez gazu tego nie ma

Zdejmij pokrywę, zobacz czy wszystkie tryby są poprawnie dokręcone.
Z tego co mi kołacze w głowie zdarzało się, że zębatka na wale odkręcała się (jak kręcę niech mnie ktoś poprawi).
Sprawdź co tam się dzieje.

dzunger pisze:nie tłoka nie ustawialem , a poprostu wyjmujac napinacz odczyt zły będzie? wydaje ni się że powinien być taki sam. wieczorem sprawdze jak jazda ale wydaje mi się że to nic nie dało

Bardziej chodzi mi o to że rozrząd może przeskoczyć jak tłok nie jest w GMP ;]

qpa pisze:Bardziej chodzi mi o to że rozrząd może przeskoczyć jak tłok nie jest w GMP ;]

Jak się nie kręci w tym czasie wałem to chyba nie powinno przeskoczyć. Przecież jak silnik stoi to nie ma takich naprężeń

Wydaje mi się, że źle go odkręcałeś.
Stąd opor.

mi sie wydaje ze odkręcałem dobrze . najpierw ta sruba 19 ze sprezyna ktora wyjąłem. później goły napinacz z 2 imbusami.

Pawlo pisze:

qpa pisze:Bardziej chodzi mi o to że rozrząd może przeskoczyć jak tłok nie jest w GMP ;]

Jak się nie kręci w tym czasie wałem to chyba nie powinno przeskoczyć. Przecież jak silnik stoi to nie ma takich naprężeń

jak sie ma szczęście to przy mocno wyciągniętym łańcuchu jest możliwe ;]

no mniejsza z rozrzadem chyba jest ok.
2 sprawa zdjąłem pokrywę. zębatki ktore zaznaczyłem na żółto mają luz. i chyba miećgo powinny. wałek "kopajsa" ma luz i chodzi delikatne na boki. tak być powinno ?? 2 nakrętki ktore zobaczyłem (czerwono) sa z podkładkami i siedzą mocno na trybach. wał i chyba przeciwaga. (zaznaczone na czerwono) luz ma tez śruba na docisku sprzęgła ta na samym srodku.
jakieś jeszcze pomysły?

http://imageshack.us/photo/my-images/825/333cpn.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/195/555qy.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/441/444an.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/3/666ov.jpg/

a moze to wina oliwy ? po 400 km wymiana ale odrazu po tego nei bylo. kumpel w swojej xj600 ktora ma po ojcu od nowosci po wymianie oleju doczekał ise dziwnych stuków ze skrzyni a wlał jakiegos mobila. po wymianie na valvolina z gornej połki stukać przestało i jezdzi do dzisiaj. jakies dziwne wydały mi sie przekładki sprzegła foto nizej. i super profesjonalne zaklepanie podkładki na koszu sprzegła ale śruba zakręcona i trzyma luzu osiowego i gora dół nie ma. są też filmiki, njlepiej słychać na postoju. jeszcze jedna rzecz mi na myśl przychodzi coś luźnego co tłucze ale dzwięk jest ewidentnie z silnika.

stare
http://imageshack.us/photo/my-images/528/dsc0101db.jpg/
nowe
http://imageshack.us/photo/my-images/607/dsc0102qj.jpg/
filmik najlepiej słychac od 35 sek
http://www.youtube.com/watch?v=0WATT31JcDQ
i 2
http://www.youtube.com/watch?v=0WATT31JcDQ

Jak dla mnie odgłosy coś podobnego do za dużych luzów zaworowych ew główka korbowodu zaczyna się odzywać - niezbyt czysto to wszystko słychać wiec mogę się sporo mylić w swojej ocenie .

wydaje mi sie, ze gdyby to była korba to wyedy słyszałbym to huczenie w całym zakresie obrotow i na luzie.ewidentnie cos jest nie tak bo na samym poczatku slyszalem ten dzwiek tylko jadac a teraz jest slyszaalny i na biegu neutralnym

Nie jestem tutaj od stawiania wyroczni - najzwyklejszym userem jestem przerobiłem co nie co - mogę się mylić w ocenie odgłosów - opisałem swoje wrazenia spostrzeżenia nie zamierzam cię wprowadzać nimi kłopot .
I to wszystko na ten temat