Strona 2 z 2

Re: Co to jest? foty

: 04 sie 2011, 21:47
autor: loko
terenowiecc pisze:Żółtki w TT lepiej to przemyśleli niż w XT. Nie mniej jednak kupno nowego ślizgu = ASO.
Bo to nie japońce tylko makraroniaze :mrgreen:
i potwierdzam ja kupowałem ok 4 lata temu to też gdzieś 100zł zależy od kursu euro.
ale tylna prowadnica niestety już droższa ok 230zl

Re: Co to jest? foty

: 07 sty 2014, 15:28
autor: Myszak
Wybaczcie, że odgrzewam temat, ale czy ślizg łańcucha mocowany do wahacza od TT, będzie wymiarowo pasował do XT 600 1VJ? Ktoś dokonał takiego przeszczepu? Samodzielne struganie wchodziłoby w grę, jakby się miało dostęp do maszyn, więc jednak wolałbym kupić oryginał, ale nie za 296zł, ile mi powiedziano w ASO ;)

Re: Co to jest? foty

: 07 sty 2014, 15:33
autor: ArturS

Re: Co to jest? foty

: 07 sty 2014, 21:19
autor: Gacek
Myszak pisze:Wybaczcie, że odgrzewam temat, ale czy ślizg łańcucha mocowany do wahacza od TT, będzie wymiarowo pasował do XT 600 1VJ? Ktoś dokonał takiego przeszczepu? Samodzielne struganie wchodziłoby w grę, jakby się miało dostęp do maszyn, więc jednak wolałbym kupić oryginał, ale nie za 296zł, ile mi powiedziano w ASO ;)

można dokupić kawałek samosmarującego się tworzywa i zamontować to na nitach do starej prowadnicy na zasadzie ( okładziny hamulcowej ,lub sprzęgła tak jak kiedyś robiło się w ciężarówkach ).

Re: Co to jest? foty

: 07 sty 2014, 21:57
autor: Myszak
ArturS pisze:Lepi ma w ofercie ślizgi do XT http://rumpo.eu/pl/p/Slizg-lancucha-Yamaha-XT600Z/120
Od Lepiego rok temu do ST brałem i jeżeli chodzi o relację cena/jakość niestety zawiodłem się, gdyż przejechane od tego czasu 6 000km w znacznym stopniu ukazały jego wady, w postaci znacznego zużycia.

Być może rzeźba na starym ślizgu wchodziłaby w grę, problemem jednak jest to, że go nie mam :)

Zastanawia mnie jednak to, na ile ślizg ten był uniwersalny, ponieważ same wahacze 3a, 2kf, 3tbj i 1vj sporo się różnią, w tym w 1vj, mocowanie ślizgu jest uwypuklone i sporo odsadzone od płaszczyzny bocznej wahacza.