Gacek - jak pisałem wiele razy już - jesteś duchem tego forum, nie wiem czy masz zryty, jak piszesz, beret adekwatnie do Twoich tekstów, ale jedno wiem na pewno... masz wyczucie, często trafisz w sedno i masz cholernie mi pasujące poczucie humoru... mimo, że nie raz od Ciebie oberwałam i pewnie oberwie, na niektórych nie sposób się obrazić ...Gacek pisze:@ mallory te wahania poziomu oleju w twoim moto = to tak jak z twoimi emocjami ?bo ty robisz wrazenie konkretnego faceta - jednak czasami odczuwam jak by ci oliwy brakowało (no może to nieadekwatnie okreslenie ) wybacz nie znam cie osobiście buduje mi się jakiś chory obraz twojej osoby w mojej głowie
chuchnij parę slow i zdmuchnij to z wnętrza mojego zrytego beretu
.

PS. Po ludzku może to trochę gasić tutaj dyskusję, ale... taki lajf...
EDIT: pomijając osobiste dygresje i uszczypliwości....można jakoś merytorycznie wyjaśnić wahania poziomu oleju, jest tam jakiś zawór ciśnieniowy???? że raz jest stan max raz min przy prawie tych samych warunkach????
EDIT2: Więc zajrzałem w seriwsówkę i przy pompie jast zawór kulowy jak rozumiem z niemieckiego rückschlag-ventilkugel... czy on może tak działać, że zmienia się poziom oleju w zbiorniku? Jeżeli tak, to sprawdzanie poziomu jest jeszcze bardziej skomplikowane niż się wydaje...