TT600E Belgrada 98

[glina]

Gratuluję sprzedaży. No niestety, lżejsze sprzęty robią TT jak chcą, już w lekkim terenie daje się to mocno we znaki. Teraz zamiast szarpaniny będziesz mógł się na lajcie wyszaleć Zastanawiałem się kiedyś nad DRZ-etą, nie wydaje Ci się zbyt słaby ten sprzęt po przesiadce z TT?

Wersja S lub SM może i nie jest zbyt mocna, ale E fajnie ciągnie. Ten gaźnik Keihin z pompką robi robotę, reakcja na gaz w porównaniu do Teikei to niebo a ziemia. Wersja E ma 49 km fabrycznie. Przy 119 wagi na sucho to bardzo wydajna proporcja. Zawieszenie w porównaniu do mojej TT jest dużo miększe, ale akurat mi to pasuje pod kątem różnych dziur i kamoli. Mam piaszczystą (sory, kamienistą, bo więcej tam otoczaków) plażę jako stałą miejscówkę kiedy latam wokół komina. TTka tam po prostu tonęła, ale ostatnio DRZ tam przejechałem - odpychała się bez problemów. Od dłuższego czasu chodziło mi po głowie coś lżejszego - DRZ400e lub XR400. Trochę było mi żal sprzedawać, ale pojawiła się ta DRZ niedaleko. Obejrzałem, przejechałem się i po tygodniu ją zgarnąłem.

[Gacek]

Glina - to normalnie przesiadłeś się na fure huragan ta twoja drz 49 kucy .

[glina]

Śmiej się, śmiej. Za kilka lat już nie będziesz miał pary, żeby xtka podnieść to pogadamy

[terenowiecc]

Dobra zmiana chciałoby się rzec

DRZ E jest spoko, jeździłem i myślę, że jest to fajny kompromis pomiędzy XT/TT a KTM. Powinieneś być zadowolony

[qpa]

Przesiadka na cokolwiek z tt a tymbardziej z xt to kosmos, ja żałuje ża tak długo się wahałem

[dlaumor]

mój XT jest ze mną długo i zostanie na zawsze ... do niczego się tak nie przywiązuję jak do motocykli tak mam ten typ tak ma

[Gacek]

Śmiej się, śmiej. Za kilka lat już nie będziesz miał pary, żeby xtka podnieść to pogadamy

Glina - to nie smiech a raczej drwina .
Rozumiem ze zanim zakupiłes drz sporo się naczytałes - mam wrazenie ze powielasz jakiś stereotyp opini o tym motocyklu . jakoś nie czuję ciebie w tym co napisałeś .Być moze bładzę w tresci i jeszcze jedna krótka mała uwaga ja w chwili zakupu xt nie byłem w stanie go podniesć ty swojej drz tez zapewne nie dzwigniesz . Obudowę 130 kg kiedyś brało się na ramie i smigało z tym do przodka ale to było dawno i nie prawda .

[qpa]

Ogólnie drz to nadal nic ciekawego jeżeli mówimy o upalaniu w terenie, u mnie w ekipie tak to taki motocykl przejściowy, ktoś kupi i sprawdzi czy go enduro wkręci, a przez mnogość sprzętów na których będzie mógł się karnąć sam wybierze kierunek. Dlatego własnie uważam że szkoda życia na upalanie ttr w terenie, ona idealnie nadaje się do czegoś innego. Oczywiście jeżeli chodzi o teren to mówię o czymś więcej niż polna droga

[terenowiecc]

Qpa coś kupił?

[qpa]

Ja już dawno jestem po pomarańczowej stornie mocy, a ttr mam i używam do tego do czego została stworzona.