Odświeżam temat.Mam trochę czasu to napiszę.Zbiornik odrdzewiony,zabezpieczony antykorozyjnie i pomalowany.Wydaje mi się,że temat zakończony na najbliższe kilka,kilkanaście lat
Może komuś się przyda.
1) Umycie zbiornika w wodzie z płynem do naczyń
2) Oczyszczenie ze starej farby oraz rdzy przy pomocy mini szczotek drucianych do wiertarki,oraz ręcznej szczotki drucianej
3) Opłukanie wodą
4) Użycie FOSOLU,w celu odrdzewienia pozostałej rdzy.Tylko uwaga na przylutowane na mosiądz króćce.Ja starałem się unikać położenia Fosolu na te mosiężne luty..W skład mosiądzu,wchodzi cynk.Fosol w swoim składzie ma kwas Fosforowy,więc Fosol, mógłby ""wyżreć"".cynk z mosiądzu.
5) Opłukanie wodą,osuszenie i oczyszczenie całego zbiornika szczotkami drucianymi na wiertarce,w celu pozbycia się powstałego nalotu po użyciu Fosolu
6) Zmatowienie zbiornika płótnem ściernym P180,P240
7) Opłukanie wodą
8) Odtłuszczenie DENATURATEM
9) Pokrycie Farbą Reaktywną CORINA.W sumie trzy warstwy.
10) Odtłuszczenie BENZYNĄ EKSTRAKCYJNĄ
11) Pokrycie LAKIEREM DO ZACISKÓW HAMULCOWYCH firmy K2----Brake Caliper K2
******************
1) Do rozcieńczenia i odtłuszczenia gołej stali użyłem DENATURATU.Według wskazań producenta.Do odtłuszczenia CORINY,przed położeniem Lakieru K2,użyłem benzyny ekstrakcyjnej.Nawet całkowicie wyschniętą CORINE denaturat,podobnie jak ACETON po prostu rozpuści
2) Ja malowałem pędzlem,więc CORINE rozcieńczyłem na ""Oko"" denaturatem.Taka z puszki jest za gęsta.Robią się zacieki.
3) Do pomalowania docelowego,użyłem Lakieru do Zacisków Hamulcowych BRAKE CALIPER firmy K2.Ten spray jest na ACETONIE,który rozpuszcza Corine,więc matowanie przed położeniem tego lakieru pominąłem.Zresztą,przy matowaniu Coriny,bardzo łatwo o przetarcie do gołej stali.Jeśli Lakier jest na acetonie,to tak jakby ""wgryzł się"" w tą Corine.Przynajmniej tak mi się wydaje.
************
Tą samą techniką i tymi samymi preparatami, oczyściłem i pomalowałem kierownicę,stelaż przedniej czaszy i lampy,oraz bagażnik.Dodatkowo w przypadku kierownicy i bagażnika użyłem podkładu akrylowego położonego na farbę Corina.
*****
Koszty:
1) Najmniejsza puszka Coriny- 5zł
2) Płótna ścierne -5zł
3) Denaturat- 5zł
4) Benzyna ekstrakcyjna- 5zł
5) K2 lakier do zacisków-18zł..Ten Lakier wybrałem ze względu,na większą odporność mechaniczną,termiczną i chemiczną niż zwykły lakier akrylowy.Oczywiście mówię tu o lakierach w sprayu
6).Mini szczotki druciane na wiertarkę.Trzy sztuki z różnymi średnicami/kształtami- W sumie 12zł.
7) Butelka Fosolu -9zł
8) Podkład akrylowy w sprayu do bagażnika,i kierownicy 14zł.Plus arkusz papieru 600 i 800 do zmatowienia podkładu akrylowego -3zł
*************************
Przeliczając koszty,to tymi preparatami ""odpicowałem" cztery elementy,więc wydaje mi się,że wyszło to w miarę przyzwoicie finansowo.Zresztą,jeszcze zostały mi preparaty,na inne prace ""blacharsko-lakiernicze""

,w moim XT.Jak bym miał część z tych środków,to wyszłoby jeszcze taniej.
Najbardziej jestem zadowolony z tego denaturatu.Za wiele go nie zużyłem,więc starczyło jeszcze na kielicha po robocie
Zobaczymy jak z trwałością tej powłoki.