
Yamaha tt 350 zjechany frez kopniaka
-
- Lubiący błoto
- Posty: 22
- Rejestracja: 15 sie 2015, 09:19
- Motocykl: Yamaha TT 350
Yamaha tt 350 zjechany frez kopniaka
Witam nie mam już siły do tt dziś chciałem ją odpalić pierwszy raz po remoncie silnika i znowu pech kopka objechała frezu już nie ma ani na wałku ani na kopce jestem spłukany po remoncie da radę to zaspawać na stałe albo coś macie jakieś pomysł ? 

- mlody
- Po kostki w błocie
- Posty: 351
- Rejestracja: 10 paź 2013, 11:13
- Motocykl: XT600K 3TB '91
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Yamaha tt 350 zjechany frez kopniaka
Próbowałeś może poszerzyć rowek w kopce tak, żeby mocniej docisnęło? Robiłem coś takiego w dźwigni od biegów i pomogło. Wąska tarcza na kątówkę i jedziesz.
A jak nie to skoro i wałek i kopka nadają się do wymiany przez zniszczone wielowupusty to w sumie nie ma za wiele do stracenia i można kombinować. Tak na szybko wpadł mi do głowy pomysł, żeby dać jakiś kołek ustalający pozycję kopki na wałku. Nie wiem jak z twardością tych materiałów, ale może udało by się wywiercić jeden albo dwa otwory. Coś takiego jak na rysunku. A później wbić tam jakiś kołek, tak żeby ciasno siedział.

A jak nie to skoro i wałek i kopka nadają się do wymiany przez zniszczone wielowupusty to w sumie nie ma za wiele do stracenia i można kombinować. Tak na szybko wpadł mi do głowy pomysł, żeby dać jakiś kołek ustalający pozycję kopki na wałku. Nie wiem jak z twardością tych materiałów, ale może udało by się wywiercić jeden albo dwa otwory. Coś takiego jak na rysunku. A później wbić tam jakiś kołek, tak żeby ciasno siedział.

-
- Lubiący błoto
- Posty: 22
- Rejestracja: 15 sie 2015, 09:19
- Motocykl: Yamaha TT 350
Re: Yamaha tt 350 zjechany frez kopniaka
Jutro będę kombinował spróbuję tak jak mówisz a z czego by mógł by być ten kołek ?
- Gacek
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 4299
- Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
- Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
- Lokalizacja: SB
Re: Yamaha tt 350 zjechany frez kopniaka
Ja bym nie kombinował - heftnol bym kopajkę do walka a jak się pozbierasz finansowo to zrobisz do porządku wymieniając oba elementy
.

אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
- Pawlo
- Moderator
- Posty: 2501
- Rejestracja: 01 paź 2010, 19:29
- Motocykl: Było TT600S
Jest KTM 690 Duke & 1290 - Lokalizacja: Wrocław
Re: Yamaha tt 350 zjechany frez kopniaka
Z wierceniem i kołkowaniem będzie roboty co niemiara, żeby to wytrzymało na dłuższą metę. Spawnąć i problem z bani. Tylko przy spawaniu uważaj, żebyś nie zjarał uszczelniacza 

-
- Lubiący błoto
- Posty: 22
- Rejestracja: 15 sie 2015, 09:19
- Motocykl: Yamaha TT 350
Re: Yamaha tt 350 zjechany frez kopniaka
Zaspawalem trzymalo mocno ale koplem z 50 razy no nie mogłem go zapalić pekl Walek za kopka no i juz z tym nic nie da się zobic kopke znalazłem za 100 zl w idealnym stanie niestety walka nie ma używanego nigdzie tylko nowy za 500 zl alena nowego mnie nie stać jak będzie ktos wiedział o używanym w dobry stanie dajcie mi znac 
