Forum Użytkowników Yamahy XT

niech mi ktoś napisze proszę jak wymienić olej w teleskopach? Czy koniecznie muszę wyjmować golenie z pólek?
Jest od spodu każdej lagi jakaś śruba (imbus), do czego ona służy? Serwisówka milczy na ten temat.
Chcę tylko wymienić olej bez wymianay uszczelniaczy itp. Jak to zrobić najmniejszym nakładem pracy?

tak sobie mysle i mysle i powiem ci ze niemam pojecia wszystko robilem w XT ale przednie zawieszenie wymiana uszczelniaczy olej i nabicie to robil mi serwis zeby grało i buczało wsumie chetnie i ja sie dowiem jak to robic nie zebym miał sam sie brudzic ale dla dobra nauki pozdro

1. Na dole każdej z lag masz takie małe śrubki na śrubokręt - odkręcasz je, spuszczasz olej i zakręcasz spowrotem.
2. Odkręcasz czapki z góry lag.
3. Odmierzasz odpowiednią ilość oleju, zalewasz w każdą z lag i zakręcasz czapki.

Ot cała filozofia

Imbusy z dołu lag "trzymają" całą zawiechę. Odkręcasz je żeby np. rozebrać lagi i wymienić uszczelniacze, ale przy samej zmianie oleju nie trzeba ich ruszać

o to chodzi, że nie ma na dole i na całym zresztą teleskopie żadnych śrubek,,,
Jest od spodu pod duży imbus, ale jak już się dowiedziałem trzyma ona cały środek.
Gdyby ją wykręcić to olej udałoby się zlać, a nowy nalać przez odkręcone dekielki od góry
bez ruszania teleskopów z półek. Do wykręcenia tych imbusów potrzeba jednak dość długiego
klucza typu "T" z jakąś nasadką,,,
Zdaje się, że wyjmę całe lagi z półek, odwrócę je do góry i spuszczę olej. Innego wyjścia chyba nie ma.
Lewy goleń to mały problem, przy prawym trzeba w diabły poodkręcać zacisk hamulca i obejmę linki,
no a najpierw całe koło,,, Szykuje się dłuższa zabawa, ale jest OK
Pozdrawiam.
Dzekson

terenowiecc pisze:1. Na dole każdej z lag masz takie małe śrubki na śrubokręt - odkręcasz je, spuszczasz olej i zakręcasz spowrotem.
2. Odkręcasz czapki z góry lag.
3. Odmierzasz odpowiednią ilość oleju, zalewasz w każdą z lag i zakręcasz czapki.

Ot cała filozofia

Imbusy z dołu lag "trzymają" całą zawiechę. Odkręcasz je żeby np. rozebrać lagi i wymienić uszczelniacze, ale przy samej zmianie oleju nie trzeba ich ruszać

dzekson pisze:o to chodzi, że nie ma na dole i na całym zresztą teleskopie żadnych śrubek,

zrób fotkę tych imbusów i zapodaj na forum.

mówisz - masz
http://bikepics.com/pictures/1898245
http://bikepics.com/pictures/1898241
http://bikepics.com/pictures/1898243

Zdemontowałem teleskopy z pólek, wylałem stary ole i zalałem nowym 15W Castrola by był przód nieco twardszy.
Zabawy było może na 3 godzinki w garażu. Szło by szybciej gdyby było cieplej, olej gesty nie chciał do końca
wypłynąć z lag. Podgrzałem je na grzejniku, postawiłem pionowo na pół godzinki, przepłukałem benzyna ekstrakcyjną
i sa jak nowe w środku. Uszczelniaczy nie wymieniałem. Nie chce się bez potrzeby bawic w odkręcanie tych imbusów.
Po złożeniu całości wg serwisówki teleskopy są wyraźnie twardsze i ekstra odbijają. Teraz juz tyko czekam na ładną
pogodę,,,

endumazi pisze: zrób fotkę tych imbusów i zapodaj na forum.

dzekson pisze:mówisz - masz

Lagi już nowszego typu. Ja odkręcałbym w takiej sytuacji te imbusy chcąc olej spuścić, ale trzebaby zerknąć do jakiejś serwisówki dla upewnienia się.

podepnę się pod temat,orientuje się ktoś ile oleju trzeba zalać do jednej goleni i jaki byłby dobry żeby nie było zbyt twardo[mod.43f.pompowany przód]

jacekxt60043f pisze:podepnę się pod temat,orientuje się ktoś ile oleju trzeba zalać do jednej goleni i jaki byłby dobry żeby nie było zbyt twardo[mod.43f.pompowany przód]

ok 0,48 l tak przynajmniej wynika z tej tabeli

Do każdej lagi należy wlac 535 cm^3 oleju. To czy zawieszenie ma byc twarde czy nie zależy od gęstości oleju, napięcia wstępnego sprężyny oraz ciśnienia w lagach. Zła ilośc oleju może byc przyczyną wpadnięcia motocykla w shimi.