Strona 1 z 1

silnik efekty uboczne - pytanie ?

: 08 sty 2011, 12:03
autor: Gacek
W najblizszych dniach zamierzam zakonczyć pracę nad silnikiem Pozostało generalnie mi doprowadzić go do jako takiego stanu wizualnego przed włozeniem w ramę .W zwiazku z tym ze niecałe dwa lata temu był zmatowiony i psikany spreyem który nie zdał egzaminu pomyślałem bez wcześniejszego zgłebiania tematu ze może to wypoleruję.I wynikł z tego ze sie tak wyrażę mały zonk :oops: - to wszystko czrnieje szybciej niz nadążam czyscić :lol: jak by to był temat alu felgi to bym łyknoł klimat .Niestety na trudo dostępnych karterach to pełna porazka (jak bym miał to utrzymać w jakimkolwiek przyzwoitym klimacie to musiał bym non stop siedzieć przy tym z szmatą ) a tyle czasu nie zamierzam spędzać przy tym .Pedantem nie jestem :oops:ale powycierana przez buty farba mnie drazni :evil: .Pomalowanie tego trwałą powłoką w obecnym stanie nie wchodzi chyba w rachubę I chyba przekracza techniczne możliwosci . Co z tym (najstarszy zawód świata ) :lol: zrobić ? jakieś sugestie mile widziane ?

Re: silnik efekty uboczne - pytanie ?

: 08 sty 2011, 12:39
autor: Pawlo
Chyba najlepiej by było proszkowo go maznąć, ale nie wiem czy ci to przyjmą ;) Farba odporna na temp. też schodzi po jakimś czasie zwłaszcza jak na gorąco chlapnie wodą. Nie wiem jak w takich warunkach, tzn. ciepło i woda sprawdziło by się proszkowo pomalowane.

Re: silnik efekty uboczne - pytanie ?

: 08 sty 2011, 21:33
autor: terenowiecc
Nie wiem czym i w jakich warunkach malują silniki w fabryce. Trzeba zgłębić temat. Gdzieś na forum motocyklistów, albo na Kresowym widziałem gościa, który malował piec w swojej FJ. Jak znajdę chwilkę to poszukam tego tematu...

EDIT: Mam:
http://www.kresowe.forum.motocyklowe.or ... 1&start=15
User Fido, rejestrnij się i podpytaj co Cię interesuje ;)

Pozdrawiam
Mateusz

Re: silnik efekty uboczne - pytanie ?

: 14 sty 2011, 11:01
autor: Tomiacho
Do ilu stopni rozgrzewa się głowica xt? Ja osobiście malowałem głowice silnika samochodu na czerwono w starej bmw i do teraz nic nie schodzi. Farba zwykła akrylowa do kupienia w mieszalniach lakierniczych. Malowałem pistoletem i bardzo ładnie wyszło. Sprayem nigdy nie wyjdzie lepiej niż pistoletem. A temp też na pewno wysoka w tej bmw bo jak sie latem maskę otwiera to bucha gorącem. Tylko jest dużo zabawy z przygotowaniem powierzchni. Sprayjem niby pomalujesz ale złazi.

Re: silnik efekty uboczne - pytanie ?

: 14 sty 2011, 13:08
autor: Gacek
Miałem prysniety spreyem z areozolu 1200 stopni trzymało się wyśmienici jezeli chodzi o temp - natomiast rozpuszczałą to benzyna :o zaczyna mnie trochę to draznić bo chcę wrzucić silnik w ramę gotowy byłem to wypolerować jednak fatalnie to wyglada kartery wykonane są z innego stopu aluminium , inna sprawa ze strasznie brudząca sprawa - znalazłem takie coś
Obrazek

- dwuskładnikowy zestaw efekt chromu
i takie coś tyle że jednoskładnikowe z opcją prawie dowolnego koloru
URL=http://img59.imageshack.us/i/20110112252.jpg/]Obrazek[/URL]

Uploaded with ImageShack.us - nawet różowy dostępny :lol:
przy drugim specyfiku chyba coś na podkład nie mam bogatego doswiadczenia w lakierowaniu ,nie posiadam tez pistoletu aby to prysnąć , to czego potrzebuję to w miarę trwałej powłoki zabezpieczającej kartery ,i w miarę estetycznego wygladu .
Myślałem tez o lakierze do felg alu i tu pytanie ? moze ktoś stosował takie cóś ?
[URL=http://img716.imageshack.us/i/20110112253.jpg/]Obrazek[/URL bezbarwny do alu ?

Re: silnik efekty uboczne - pytanie ?

: 14 sty 2011, 15:00
autor: loko
Ja lata temu ze względu na to że nie miałem warunków to kapy boczne od MZ zawsze malowałem sprayem, dobrze zmatowiona powierzchnia i na to dobry spray i nigdy nie miałem problemów

Najlepsze opcja to pomalować całość proszkowo, ale tu każdy element będziesz musiał mieć „goły” i sporo zabawy z zabezpieczeniem wszystkiego… ale powłoka najtrwalsza …

Kolejny opcja to dać wszystko do szkiełkowania (przed proszkiem też musi być b. czysta powierzchnia) i oddać do anodowania w kolorze Alu ( najtaniej), tak są felgi i inne elementy robione żeby się nie utleniały. I będzie ładny kolorek Alu.

Co do tego spreja to szczerze mam tym w TTR maźnięte pułki zawieszenia i lagii i SUPER to robi już kilka lat i nic, co prawda lagi mam teraz obklejone ale powłoka bardzo odporna.
Obrazek
W malowaniu bardzo dużą role odgrywa przygotowanie powierzchni Odtłuszczenie


Osobiście bym zrobił tak ( bo proszkowo i anodowanie to spore koszta ), blok pomalował bym bardzo dobrym akrylowym sprayem (jakiś szary) wcześniej całość zjechał papierem ściernym ok320. a boczne klapy pomalował bym tym do felg żeby było jakiegoś połysku ( dziwo TTR oryginalnie tak ma i często moto tak mają że tylko boczne klapy są czymś bardziej ozdobnym pomalowane TTR ma blok szarawy a klapy tylko metaliczne) a cylinder i głowicę hmm. Ja bym pozbył się wszelkiej powłoki i tak zostawił, może tylko samą pokrywę głowici bym pomalowały tmy szarym..

Przy malowaniu sprayem maluj tak z większej odległości, nałóż jedną warstwę i jak zacznie się ścinać( zależy od tem malowania ale pare min) i kolejną aż będzie szklana powierzchnia i znów troszkę odczekaj… Mi przy malowaniu sprayem taka technika daje najlepsze efekty..
Obrazek
A tu mój były GS :( wszystkie elementy czerwone to spray tak samo zegary, spręzyna też była tym czerwonym i nic po 3 latach się nie działo ..

Re: silnik efekty uboczne - pytanie ?

: 14 sty 2011, 17:57
autor: Gacek
:oops: - Loko ty w ogóle jeździsz tymi motorkami ? sprzęty wygladają 8-) jak by słuzyły do patrzenia albo zdjecia były robione po kupnie z salonu :) ,praktycznie nienaganny stan.Mimo ze dbam w miare rególarnie o mycie smarowanie itp sprawy to kapy w moim motocyklu po roku po malowaniu były w opłakanym stanie :( .Na dniach bedę musiał pojąc jakąś decyzję ,cięzko mi jest bo kupę pracy już włozyłem w usunięcie starych powłok ,a niestety jestem skazany znowu na eksperymentowanie. To jak zdązyłem sie przekonać trudny temat .Parę godzin temu byłem w specjalistycznym sklepie z lakierami i pani :roll: zaproponowała mi jakiś plag na silnik silnie to reklamowała ze jej szef tym zrobił i się dobrze sprawuje - tyle ze w aucie .Ja jednak coraz bardziej spogladam w kierunku farby - dół silnika jest ostro zbombardowany przez kamienie , osłona w moim modelu to chyba tylko atrapa , gnie się pod cięzarem motocykla na windzie , wiec o wytrzymałosci na dynamiczne Uderzenia chyba trzeba zapomnieć .Najchetniej olał bym to wszystko :x tylko szkoda skoro wszystko na wierzchu to zostawić w takim stanie ,znając siebie to po sezonie bedzie to wygladalo podobnie jak teraz :lol:.
Obrazek