Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam, opiszę wszystko tu, może ktoś coś podpowie

Mam xt600 1vj, ostatnio straciłem ładowanie. Jako że ze mnie elektryk słaby to posprawdzałem co się da korzystając z internetu.

1. Napięcie na klemach 12.4v - czyli tyle co akumulator
2. Silnik wyłączony, Kostka regulatora wypięta, zmierzyłem opór pomiędzy białymi przewodami : 01,1-01,3
3. Na wpiętej taki sam wynik
4. Silnik odpalony, regulator wypięty. Miernik do masy i do każdego białego. Na wolnych obrotach opór 00.1, a przy 3.5rpm 00,4
5. Silnik odpalony, regulator wpięty. Na wolnych 09.8V (Miernik na prądzie zmiennym) przy 3.5rpm 14-15v
6. Silnik odpalony i mierzyłem pomiędzy białymi przewodami w kostce regulatora to każdy wynik inny: na wolnych 0.3V 07.5V 05.9V a przy 3.5rpm 0.6V 14V 0.8V

Stojan już miałem na stole i takie wyniki mam z oporności :
1. Czarno żółty - niebiesko żółty :119.2 (wg książki ma być 90-130)
2. Czarno żółty - zielono żółty : 127.9 (wg książki ma być 90-130)
3. Pomiędzy białym przewodami : 01.2(wg książki 0.2-0.6)
4. Brązowy - czerwony :290(wg książki 150-240)

Pomóżcie co mam robić? Bo jak wiadomo z alternatorem do tego pojazdu jest ciężko a póki ciepło to przydało by się trochę pozwiedzać

Interesują Cie tutaj tylko trzy białe. Zmierz oporność pomiędzy każdym z nim, powinna być bliska książkowej, tj. dość niska. Pomiar i na kostce i gdzieś też się przebij igłą poniżej przelotki przez karter. Zdarzyło mi się mieć w ręku przerwany wewnątrz jeden z kabli, ale nie wszystkie na raz. W razie czego można przewinąć cewki odpowiedzialne za ładowanie.

Dzięki za odpowiedź!
Miałem stator na stole już i mierzyłem bezpośrednio przy cewkach białe przewody i jest około 01.2 opór a powinno być niby 00.2-00.6
Taki sam wynik wychodzi przy wtyczce

Alternator wyjęty, jeśli tak odbiega od normy to cewki do przewinięcie?
Idzie jakoś sprawdzić regulator jak jest wyjęty?

I gdzie wysłać ten stojan żeby go ktoś sprawdził i ewentualnie naprawił? Bo boję się oddawać do gości od silników elektrycznych z rejonów, żeby coś nie zrypali.
Macie jakieś sprawdzone firmy?

Odezwij się do Fakira, jest na tym forum on gdzieś dawał do przewijania też od 1vj.

Osprzęt już zawieziony do szpeca ze Śląska, zobaczymy po niedzieli co się podziało : )

Moto już w pełni sprawne.
Alternator zrobiony, wg mnie zrobiony elegancko. Wygląda jak oryginał. Gość też konkretny, porozmawiałem z nim telefonicznie jak i na żywo. Robi tego sporo, zna się na rzeczy. I wg mnie zapłaciłem mało.
Jestem zadowolony, moto poskladane, ładowanie wróciło, przy okazji wymieniłem olej na Eneosa 10w40-przetestuje

Daj namiar

P. U. Gywer
Wiejska 117, 44-323 Gogołowa
Z tego zo patrzyłem po necie to za przewijanie biorą koło 4 stów. Zapłaciłem 200, i tym bardziej zadowolony jestem bo gość faktycznie się zna na robocie.

Dzięki za namiar. Mam u siebie padlinę z walniętym statorem, oddam do nich.