YAMAHA XT 600e 1998 Kuba
: 19 paź 2019, 07:52
Witam wszystkich, chciałbym pokazać wam moją XT600e z 1998r. Zdecydowałem się na XT ze względu na jej legendarną trwałość i dzięki temu że na Yamahach czuje się jak w domu. Mając motocykle różnych firm DT wspominałem najlepiej, wszystko było tak jakbym chciał i dlatego też dzisiaj w garażu stoi XT i jestem 100% zadowolony z zakupu.
40,000 przebiegu, zakupiona w czerwcu tego roku po około półrocznych poszukiwaniach.
Używana typowo terenowo + okazjonalne straszenie ludzi na mieście.
Jazda terenowa zweryfikowała niektóre rzeczy i boczne osłony zbiornika musiały zostać zdjęte bo nagminnie były popękane, oprócz tego wpadły lusterka składane na zawiasie
Technicznie dopieszczona na 5+, poprzedni właściciel utwardził i podniósł tył pod jazdę w dwie osoby, na moje potrzeby spisuje się to idealnie.
Oprócz tego są rzeczy takie jak regulowane klamki, stelaż pod kufer (świetna sprawa w terenie), sam kufer którego nie używam, kolektory owinięte bandażem termicznym, kierownica Domino, manetki protaper.
Przełożenia oryginalne 15/45, biegi wydają mi się zbyt długie dlatego zamówiłem już zdawczą 14, zobaczymy co z tego będzie.
Ikstekiem planuje polatać do wiosny, później chyba wpadnie już coś bardziej jadowitego chociaż nic nie jest jeszcze pewne bo Yamaszka służy bardzo dobrze. Pozdrowienia dla wszystkich


40,000 przebiegu, zakupiona w czerwcu tego roku po około półrocznych poszukiwaniach.
Używana typowo terenowo + okazjonalne straszenie ludzi na mieście.
Jazda terenowa zweryfikowała niektóre rzeczy i boczne osłony zbiornika musiały zostać zdjęte bo nagminnie były popękane, oprócz tego wpadły lusterka składane na zawiasie
Technicznie dopieszczona na 5+, poprzedni właściciel utwardził i podniósł tył pod jazdę w dwie osoby, na moje potrzeby spisuje się to idealnie.
Oprócz tego są rzeczy takie jak regulowane klamki, stelaż pod kufer (świetna sprawa w terenie), sam kufer którego nie używam, kolektory owinięte bandażem termicznym, kierownica Domino, manetki protaper.
Przełożenia oryginalne 15/45, biegi wydają mi się zbyt długie dlatego zamówiłem już zdawczą 14, zobaczymy co z tego będzie.
Ikstekiem planuje polatać do wiosny, później chyba wpadnie już coś bardziej jadowitego chociaż nic nie jest jeszcze pewne bo Yamaszka służy bardzo dobrze. Pozdrowienia dla wszystkich

