Aaa odświeżę trochę temacik, bo i tak na forum pustki to przynajmniej niech przy Kacie coś się dzieję

Od zakupu nakulałem jakieś 1500km, moto zasuwa jak wściekłe - niestety mam potwierdzenie na papierze od smutnych panów, którzy przerwali mi pierwszą podróż na tym moto do roboty
Do Kata jest zaskakująca ilość gadżetów i różnych pierdółek na Aliexpress, także praktycznie co chwilę przychodzi paczka z jakimś pomarańczowym bzdetem
Wrzuciłem oryginalne ślizgi (crash pady) na ośki przód i tył, na wahaczu rolki pod podnośnik z Ali.
Dekielki filtrów oleju również od kitajców, niestety tak szybko jak je założyłem to ściągnąłem - olej lał się jak z kranu, wymiary dekielków trochę różniły się od oryginału
Wjechały też grzane manety, na kierownicy nie zabrakło detalu od chińskiego majfrenda.
Od strony mechanicznej - moto dostało "nowy" wydech. Tłumik pojechał do przerobienia do Edwarda znanego jako EdHaust, został wyrzucony katalizator, środek wydechu zrobiony a'la Akrapovic, w dużym skrócie przelot. Od razu wgrałem mapę Akrapa, wywaliłem z programu sondę lambda oraz system wtórnego powietrza, który chroni katalizator przy zimnym silniku.
Myślałem, że TT-ka potrafiła nieźle zgrzać kolektory na ssaniu, a tu taka żarówa przy zimowym przepaleniu po kilku minutach na biegu jałowym
Wrzuciłem też szybkę PUIGa, na którą czekałem - szybka niewielka, a komfort powyżej 100km/h duużo lepszy. I w stanie jak na poniższych fotach moto czeka na wyższe temperatury. Czeka mnie jeszcze trochę pracy, m.in. czyszczenie i dosyć skomplikowana adaptacja przepustnicy, bo moto sporadycznie gaśnie przy ruszaniu spod świateł, regulacja zaworów, licznik do naprawy, bo wskaźnik temperatury świruje, dopasowanie DB-killera, wyprowadzenie gniazda usb do ładowania telefonu i takie tam pierdolety. Jak będzie zainteresowanie to mogę kontynuować tutaj wątek, bo polskie fora Kata to tragedia

Jakby ktoś serwisował jakąś 690 i potrzebował pomocy od strony programowo-elektronicznej to służę pomocą, reszty sprzęta dopiero się uczę
