Forum Użytkowników Yamahy XT

mam pytanie czy ktoś ma doświadczenie z oponami kolcowymi własnej produkcji?
mam zamiar mocno podjechane kostki nawiercić i zainstalować śruby m6 tak aby z centymetr- półtora wystawało, potrzebuje opini czy warto się bawić może wtym roku też będzie sporo śniegu narazie jest.

Poczyytaj to:

http://www.motox.pl/index.php?option=co ... nt_id=9608

oraz zobacz tutaj zdjęcia:

http://www.scigacz.pl/Wheelieholix,on,i ... 11849.html

generalnie mylse ze starczy zakolcowćć przód i dac na tył dobra opone na piasek o swierzych kostkach


pozdr

tu też było
http://yamahaxt.pl/viewtopic.php?f=24&t ... 2839#p2839

http://img24.imageshack.us/img24/3579/dsc3100b.jpg

http://img511.imageshack.us/img511/3807/62379182.jpg

http://www.youtube.com/watch?v=P7dywtbqQFg

przód 130 tył 125 sztuk, 30 mm M8 z łbami zamkowymi

na lód można naostrzyć skracając przy okazji, ogólnie teraz rzeźbie oponę tylną gdzie będzie śrub ponad 200 bo to co było to za rzadkie

Ja bym skrocił je troche ...

A tak btw.. qpa jaki masz tłumik ( to jest polski uniwersalny .. ;> ) jak tak napisz jak silnik chodzi na tym, czy głosny, czy masz db kilera, jak spalanie z nim pozdr

dzięki za odnośniki jutro zaczne robić kolczatke ,jaka jest optymalna długość kolców?

na śnieg są idealne a na lód przycinałem kątówką i były krótsze i ostre

tłumik oryginał z ttr skrócony i przerobiony na przelot, chodzi głośno ale znośnie