Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam, mam problemy ze swoją tt600 59x( ogólnie to niedawno ja kupiłem ). A więc tak silnik odpala, trochę mocno kopci( sprzedawca powiedział ze przydałoby się za jakiś czas zrobić szlif ), palić pali dobrze tylko problem jest taki że wrzucając bieg motor gasnie. Kilka razy przejechałem się po max 60 m po czym motor się dusił i gasl. Filtr powietrza był bardzo stary, oczywiście zmieniłem ( aktualnie własnoręcznie zrobiony ) gaźnik czyszczony 2x. Dodam jeszcze ze zawory trochę dają juz znać..

Na postoju możesz dodawać gazu i nie gaśnie?

Tak. Normalnie mogę gazowa i nie zgaśnie

Ja miałem coś podobnego, jak stał to palił i silnik wkręcał się a jak gdzieś chciałem podjechać kawałek to gasł. Przyczyną okazał się luźny kabel do moduł zapłonu. Podczas ruszania kierownicą gdzieś przerywało obwód. Powciskałem wszystkie kable bobrze do kostek i już nie mam z tym problemu. Może właśnie coś z elektryką masz? U siebie też stawiałem na gaźnik, czyściłem kilka razy, ustawiałem poziom, kręciłem śrubą od mieszanki itd. a okazało się coś zupełnie innego.

Dobry pomysł, jutro sprawdzę i dam znać

Mi kiedys w 2kf czujnik stopki szwankowal i moto przerywal. Tez byl problem z korkiem od baku, moto szarpal przerywal nie mial sily po odkreceniu jak ręką odjal

W TT prawie cała elektryka jest zdjęta. Zostało tylko to co niezbędne. Korek wlewu paliwa mam chyba od jakiegoś innego moto ponieważ ciężko się jakoś go zakręca

Pawełek pisze:Witam, mam problemy ze swoją tt600 59x( ogólnie to niedawno ja kupiłem ). A więc tak silnik odpala, trochę mocno kopci( sprzedawca powiedział ze przydałoby się za jakiś czas zrobić szlif ).

Napisz jeszcze na jaki kolor kopci.Bo nie każde dymienie oznacza potrzebę remontu silnika.

Yamaha kopci na kolor siwy, przynajmniej mi tak się wydaje

naprawiłes już motocykl?