Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam , odstawiłem motocykl w pazdzierniku ,wyciagłem akumlator ,dzisiaj z racji ze jest pogoda to chciałem troche przepalic sprzet,zakładam akumlator przekrecam stacyjke i nic ;/ dioda sie nie pali .. w mojej przoprzedniej xt z 95 r miałem jeden bezpiecznik ktory nieraz lubił sie przepalic,przekopałem troche instalacje porozpinałem kostki bo myslałem ze cos zasieniedziało i dalej nic,znalazłem tez kostke z dwoma bezpiecznikami chyba przekaznik od rozrusznika byly tam dwa bezpiecznki 20 A ,i rowniez sa wporzadku.. Na chwile obecna brak mi pomyslow , mam nadzieje ze pomozecie:) Dodam ze zawsze po podłanczaniu akumlatora zawsze bylo delikatne iskrzenie a teraz nie ma nic ;/

Pewnie aku padło, masz miernik to sprawdź jakie napięcie pokazuje, ewentualnie podłącz pod prostownik i sprawdź stan naładowania.

Takim amatorem nie jestem zeby aku było rozładowane yuasa nabita na maksa.. Problem tak jakby sam sie rozwiazał po przejrzeniu całej instalacji i sprawdzeniu kierunkow swiateł wszystko było sprawne ... Tylko ta nieszczesna kontrolka sie nie paliła.. Pomimo tego ze motocykl był na luzie ona dalej nie swieciła, pomogło wrzucenie jedynki i z powrotem na luz,wtedy sie zapaliła i motocykl zapałił ,nie wiem czy znajduje sie tam jakis czujnik ,ale cos sie zastało przez te pare miesiecy

No i gra pozdro...

Witam. Odgrzewam temat. Przypchalem właśnie moje Xt do domu. Wybrałem się na krótką przejażdżkę, zgasiłem moto na 3 minuty i juz nie odpalił. Po przekreceniu kluczyka nie palą się kontrolki, nie ma żadnych świateł kompletnie nic. Co sprawdzić w pierwszej kolejności. Sprzęt z 1990 3tb zapalana na guzik.

Witam
myślę ze standardowo zacznij od aku a potem po kolei klemy masa i konsekwentnie coraz głebiej .

Dzisiaj przed pracą zairzałem do moto. Aku podłączone pod prostownik,bezpiecznik 20A spalony.Dodatkowo podczas jazdy przy skrętach w prawo kierownicą światlo mijania przygasało.Dobrałem sie do lampy. Zarówka H4 połaczona na "sztukę" styki owinięte taśmą.Dodatkowo wiązka przy główce ramy przetarta,uszkodzone dwa przewody. W wolnej chwili bede reanimował instalacje

Bezpiecznik wymieniony, aku włożone i maszyna zagadała. Odnośnie instalacji, czy ktoś mógł by wrzucić zdjęcie poprowadzenia głównej wiązki idącej spod baku w kierunku lampy. Wiazka i linki od prędkościomierza,sprzęgła i gazu siedzą ciasno a przy skręcie w prawo wszystko się zaciska i przeciera. Poprzedni właściciel rzekomo wymieniał lagi i mam wątpliwości czy wiazka została dobrze poprowadzona.

Tak to u Mnie wyglada w tej chwili.

Współczuję ci - dla mnie każdorazowo jak coś przyjdzie dłubać to ta pajęczyna pod licznikiem to masakra . Ja w swoim typie upchałem tam jeszcze klakson - gen powodzenia życzę szkoda ze się nie obciąłeś ze ci spalił się bezpiecznik i dymałeś z sprzętem z buta ale teraz zapewne będziesz już wiedział gdzie spojrzeć ja w tej oprawce mam miejsce na zapasowy bezpiecznik.