Strona 1 z 3

uszczelniacze zaworów czy zawory

: 30 lis 2015, 15:05
autor: szakal
Witam, zabrałem się za zimowy remoncik silnika. Dodam że jestem świeżak w tym temacie i po części chciałem po prostu zajrzeć do silnika i się czegoś nauczyć. przechodząc do sedna sprawy, w dolocie przy prawym zaworze ssącym zauważyłem, że jest trochę jakby przybrudzony olejem jak na zdjęciu, stąd moje pytanie, czy taki widok oznacza nieszczelny uszczelniacz zaworu czy może sam zawór? czasem przy odpaleniu puszczał delikatnie biały dymek (olej dostawał się z góry silnika przez uszczelniacz zaworowy?) czy przy wymianie uszczelniaczy zaworowych trzeba docierać zawory? Czy możecie poradzić jak wymienić uszczelniacze zaworowe i ewentualnie jak dotrzeć zawory? Załączam też zdjęcia wałka rozrządu, wydaje mi się ze wszystko jest w nim w porządku, na krzywkach nie czuć zużycia pod paznokciem, ale chciałbym poznać opinię bardziej doświadczonych kolegów :)

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 30 lis 2015, 15:48
autor: Gacek
Moim zdaniem brązowe ślady są wynikiem kontaktu -zesmazenia się cząstek oliwy zassanej z tego kanału nie kumam jak w tt ale w moim sprzecie odma jest podpięta pod tą gardziel - raczej wykluczył bym padnięty uszczelniacz bo w takim przypadku zasmażony byś miał niewspółmiernie zawór i dolot do niego . A ew płaszczyznę na dolocie masz usmarkaną nawet powyżej prowadnicy wiec ten brozowy osad to zapewne efekt oliwy którą rzuca ci odma w podciśnieniowy i smaży się równomiernie wg występujących tam temperatur .

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 03 gru 2015, 17:50
autor: szakal
Panowie, mam teraz jeszcze większy problem ;/ jedna z 4 śrub trzymających głowicę urwała mi się przy odkręcaniu. nawierciłem ją i próbowałem wykręcić wykrętakiem. nie chciała nawet drgnąć, mimo że grzałem palnikiem po zewnętrznej ( po żeberkach) i pryskałem wd'kiem. Na nieszczęście wykrętak również zakończył swój żywot i pękł, więc narobił jeszcze większej biedy :( . Teraz mam tkwiący w śrubie kawałek wykrętaka. Jakie mam opcje oprócz strzelenia sobie w łeb?

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 03 gru 2015, 18:24
autor: mlody
Drążarka...

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 03 gru 2015, 18:45
autor: szakal
tylko gdzie ja w lubuskim znajdę takie usługi ;/ czy ktoś już w miał podobny problem i wie ile kosztuje elektrodrążenie ?

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 03 gru 2015, 19:10
autor: qpa
Skoro się urwała to odkręć dwie od spodu i zdejmij głowicę bez niej a potem wykręć pozostałość morsem, chyba że urwała sie przy samym cylindrze wtedy podskocz z cylindrem to jakiegoś mechanika od głowic itp powinien bez problemu ogarnac

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 03 gru 2015, 19:17
autor: Archi
Jak przedmówca pisze spróbuj u mechanika jakiegoś, narzędziowca z elektrodrążarką np. u kogoś kto zajmuje się silnikami diesla. Urwana świeca żarowa i drążenie drążarką dla kogoś takiego to chleb powszedni, prawdopodobnie będą mogli pomóc.

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 05 gru 2015, 15:12
autor: moskit122
Daj sobie spokój z kombinowaniem, zdejmij element w którym urwała Ci się ta śruba i jedź na serwis głowic za parę złotych Ci to wykręcą a przy okazji możesz zostawić głowicę na serwis, dużo nie kosztuje a skoro już masz rozebrane to warto zrobić.

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 05 cze 2016, 18:03
autor: szakal
Czy oryginalne śruby do przykręcenia głowicy (4szt.) różnią się czymś od ogólnodostępnych, np. tolerancją wykonania gwintu? Dystrybutor życzy sobie prawie 50zł za sztukę co jest jakimś nieporozumieniem. Czy stosował ktoś inne śruby niż oryginalne? jeśli tak to jakie (jaka klasa i jaki łeb śruby) i czy nie było problemów?

Re: uszczelniacze zaworów czy zawory

: 05 cze 2016, 20:35
autor: Gacek
szakal pisze:Czy oryginalne śruby do przykręcenia głowicy (4szt.) różnią się czymś od ogólnodostępnych, np. tolerancją wykonania gwintu? Dystrybutor życzy sobie prawie 50zł za sztukę co jest jakimś nieporozumieniem. Czy stosował ktoś inne śruby niż oryginalne? jeśli tak to jakie (jaka klasa i jaki łeb śruby) i czy nie było problemów?
różnią się - wrzuć w wujka Google zapytanie i otrzymasz treściwą odpowiedź . A miedzy nami xt- kowcami na pewnym poziomie zużycia nie dociągniesz adekwatnym momentem zużytej śruby głowicy .