Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam po raz drugi, gdyż minęło trochę czasu do mojego pierwszego postu.

Ostatnio sprawdziłem napinacz rozrządu. 17 ząbek, więc wyrok był oczywisty. Postanowiłem wymienić łańcuszek, a co za tym idzie, koła zębate również. Ślizgów nie widziałem, bo na razie tylko napinacz jest wykręcony i pokrywy nie ruszałem, ale też zakładam opcję, że mogą nadawać się do wymiany.

Gdzie mogę dostać te części poza serwisem Yamahy? Łańcuszek akurat tam zamówiłem bo cena 156 zł (w Internecie po 200 i więcej chodzą), ale za ślizgi życzą sobie ~190 i 240 co daje sporą kwotę. Próbowałem szukać w sieci, ale wyników jak na lekarstwo tylko 1 aukcję odnośnie ślizgów udało mi się znaleźć. Kół zębatych rozrządu nie znalazłem.

I tu pojawia się moja prośba: czy mógłby ktoś naprowadzić, na sklepy z częściami, które mają ślizgacze i koła zębate rozrządu? Albo jeżeli da się dopasować te koła po jakimś identyfikatorze to prosiłbym o napisanie go. Mój motocykl to Yamaha TT 600 E 4GV rok 1996.

P.S. Użyłem opcji szukaj na forum i trochę poczytałem, lecz nie znalazłem nic o kołach i o tym gdzie można ślizgacze dostać.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

kolego masz stronkę megazip.ru i tam sobie popatrz jakie ślizgi idą do twojego moto bo od wielu modeli pasi zapewne, ale od jakich to tam właśnie sprawdzisz. a jak by co to mam jeden ślizg łańcuszka rozrządu w dobrym stanie i puszczę Ci za kilka dyszek. pozdro

Po czym zakładasz, że koła zębate rozrządu masz do wymiany skoro nawet ich nie widziales (jeszcze) ?

no właśnie chciałem o to pytać. Chyba tylko Tęcza zmieniał koło na wale, bo przy zmianie łożyska majster mu je uszkodził.

A nie powinno się wymienić w myśl zasady, że jak wymienia się łańcuch to zębatki również? Wiem, że to inne koła i mają inne zęby, niż np. zestaw napędowy, ale wydawało mi się, że raczej powinno się komplet wymienić (łańcuch + zębatki). W takim razie jak ocenić czy koła te są do wymiany? Po zużyciu zębów?

W serwisówce podane jest jak zmierzyć koła zębate. Nie wiem co by się musiało wydarzyć żeby je zużyć Może z 500tys.km nalotu i jazda na maks wyciągniętym łańcuchu w połączeniu ze słabym olejem O ile górne koło zębate to sprawa prosta i dostępna przy wymianie łańcuszka (trzeba i tak je ściagnąć), o tyle dolne jest nałożone prasą, czy tam na gorąco na wał, a żeby mieć do tego dostęp, to trzeba połowić silnik i wyjmować cały wał. Wymień łańcuszek, sprawdź jak wyglądają ślizgi (też się nie spodziewam zużycia) i powinno być po sprawie.

W serwisówkę się już zaopatrzyłem i jak będę miał czas to będę działał Człowiek młody i głupi jeszcze Dziękuję za rady

U mnie przy 2 lata młodszej TT600E z tej okolicy tylko łańcuszek musiałem wymienić. U Ciebie będzie tak samo. Powodzenia ze ściąganiem magneto (potrzebne do wymiany łańcuszka)

Tokarka i tokarz się znajdą, będzie dorabiany ściągacz, więc problemów nie powinno być

ściągacz :
http://olx.pl/oferta/yamaha-xt-xtz-tt-t ... =944266543