witam
zamierzam wymienic naped w xt 600 rocznik 1991 i mam pytanie czy napinacz lancucha znajdujacy sie przy zebatce tylnego kola jest potrzebny czy mozna smigac bez tego ?? moj motor tego nie posiada poprzedni wlasciciel musial go wykrecic , nie wiem czy brak tej rolki moze przyczynic sie do szybszego zuzycia calego napedu .
Prosze o podpowiedz
pozdrawiam
napinacz lancucha
- michalrem
- Czyścioch
- Posty: 13
- Rejestracja: 17 lip 2010, 15:50
Re: napinacz lancucha
Skoro producent przewidział taki napinacz to powinieneś go tam mieć. Popatrz na allegro na pewno coś znajdziesz, albo zobaczę u siebie może z poprzedniej xt mi został.
-
- Czyścioch
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 sty 2010, 09:41
Re: napinacz lancucha
u siebie już 2gi rok latam w terenie bez(plastikowej prowadniczki łańcucha) i ani razu nie spadł mi łańcuch.
pozdrawiam
pozdrawiam
- Tomiacho
- Po kostki w błocie
- Posty: 330
- Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
- Motocykl: XT 600 43f
- Lokalizacja: Piła
Re: napinacz lancucha
Ja tą rolkę kiedyś zgubiłem i jeździłem tak puki nic nie wymyśliłem to zębatka się w oczach kończyła. łańcuch był ok. Dorobiłem z gumowej tulejki drążka stabilizatora od jakiegoś samochodu. koszt 7zł 

Cold and Ugly
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie