Forum Użytkowników Yamahy XT

witam ledwo co dotarłem silnik nasila mi sie takie metaliczne stukanie w silniku , olej wymieniony podczas docierania 3 razy
obecnie zalany motulem 20/50 , w silniku był robiony wał ( nowa korba psyhic) wszystkie łożyska , sprzęgło , tłok , szlif , łańcuszek , uszczelniacze zaworów , docieranie zaworów , płaszczyzna głowicy . silnik nie bierze ani grama oleju , jeździ ładnie moc ok , dzis sprawdzałem ciśnienie oleju , słup na wolnych ponad 2 metry nad motor. olej bez opiłków ,
zawory wyregulowane wczoraj , dekompresator ma odpowiedni luz , a metaliczny dźwięk pochodzi z okolicy góry silnika .
teraz mam takie pytania , czy mogła sie sypnąć nowa korba , stuki są jednostajne rosną wraz z obrotami . próbowałem nawet dusząc motor na 1 biegu i żadnych innych dźwięków nie ma a wciskanie i puszczanie sprzęgła dźwięków nie zmienia . czy miał ktoś z was taki przypadek , Może jest ktoś z okolicy Rybnika i rozeznać chciałby ten temat , zanim sprzedam lub zawiozę motor na złom gdyż mam go już dość . Masa Pracy i pieniedzy przez 2 lata poszło do na odrestaurowanie go i znowu coś nie tak chodzi . Silnik składałem osobiście wd manuala > docierany był na spokojnie. Proszę o pomoc gdyż siły mi już opadają

Faktycznie można łapki załamać , jeżeli można zapytać jaki tłok wsadzałeś i ile miał otworów natryskowych w miejscu pierścieni olejowych i adekwatnie pytanie odnośnie korbowodu ten "psyhic " ile ma w główce otworów do smarowania ?Jak padła korba to może zbyt mało dynamicznie docierałeś ?

Postaram się dzisiaj lub jutro poskładać XTka i mogę podjechać, przy okazji sprawdzę nowe nastawy gaźników, daleko nie mam.
Po jakim przebiegu zmieniłeś pierwszy olej?

Miałeś problem z smarowamiem góry (nie taka śruba do pokrywy filtra oleju) coś pisales o takim problemie .moze wtedy doszło to jakiegoś uszkodzenia.

problem był ze smarowaniem , samej góry rozrządu zrobiłem zbyt mała ilość był tłoczona na wałek , sporadycznie zrobiłem wtedy tak 30 km . pierwszy olej zmieniłem właśnie po 30 km , drugi olej jak skapnąłem sie ze coś nie tak ze smarowaniem to chyba było 150 km teraz zalany jest właściwym olejem po 500km . Prośba do Artura S . od poniedziałku czyli 28.07 mam urlop , jeśli masz ochotę to śmiało możesz podjechać zgadamy sie na priw

tłok mam tkrj a korba miała otwory smarujące tak jak w oryginalnej

jak wygląda wałek i jego łożyskowanie ? , często w starszych xt wyrabiało się łożyskowanie , co dodatkowo wzmacnia wymiana łańcuszka na nowy ,przez co jest bardziej napięty , sprawdź podczas jazdy na 2 z wolnych obrotów przyśpieszaj łagodnie , jeżeli stuki w tym momencie cichną , a pojawią się ponownie przy puszczeniu gazu na 90 % wałek.

Stuki są jednostajne jak dodaje gazu są takie same , jak i przy hamowaniu silnikiem , a wałek i jego łożyskowania as ok , był wymieniany przy pierwszym podejrzeniu wraz z głowicą

Na ile miałem do czynienia z xt z wywalonym ostro sworzniem tłoka w korbie to praca hałas cichnął przy dodawaniu gazu podczas jazdy a na ujęciu tak dawał ze miałem wrażenie ze zaraz w baku znajdzie się tłok

a u mnie to takie wrażenie sprawia jakbym miał jeden zawór luźny zbyt mocno . ale to nie jest to