Forum Użytkowników Yamahy XT

Jak w tytule. Zmieniam napęd o prawie wszystko rozkręciłem, ale mam problem z przednią zębatką. W żaden sposób nie idzie w stronę zejścia. Niby delikatnie się rusza, ale wygląda mi to tak jak by te malutkie ząbki przykrywały zębatkę a zębatka jest pod nimi :/ Chyba, że jestem w błędzie a zębatka jest po prostu nasunięta na te ząbki co jest w sumie logiczne.
W takim razie w jaki magiczny sposób mam ją zdjąć? Jakich narzędzi do tego użyć????????

Zdjąłeś przedtem łańcuch? Może utrudniać zdjęcie zębatki, a na pewno założenie. Powinna zejść bez problemu, może dostał się jakiś syf, spróbuj czymś przeczyścić, WD40, nafta.

Spróbuj ruszać przód-tył w osi obrotu wałka i ściągać ją jednocześnie. Powinna pójść bez problemu. Może ewentualnie jakimś ściągaczem do łożysk złapać? Albo przejedź się z kilka metrów z odkręconą nakrętką - jak dostanie udaru z singla to się sama ewakuuje

HAHAHHAHA przejechać się, nie przejadę, bo koło odkręcone ale odpalić silnik mogę i włączyć bieg hahahha może rzeczywiście jak dostanie wibracji to sama spadnie
A tak na poważnie. Jeśli już zdejmę to z założeniem nowej chyba nie powinienem mieć problemów? Czy ewentualnie jak coś będzie ciężko wchodziła to trzeba ruszyć papierkiem ściernym lub czy można delikatnie pobić klinem?

Nic nie ruszaj żadnym papierkiem czy klinikiem

Jadę wieczorem do Juli lub OBI po ściągacz do łożysk. Przyda się na przyszłość

Może jak już się uporasz z demontażem to przy montażu zapodaj na elementy wałka i zębatki odrobinę odp smaru i kolejnym razem nie bedziesz miał takich problemów .

Teraz mi wstyd ale jak coś się robi pierwszy raz to i nie wie się jak zrobić to dobrze.
Zębatka zdjęta dwoma paluszkami hahhaha
Wystarczyło najpierw zdjąć łańcuch i nie było żadnego problemu.
Chwyciłem zębatkę dwoma palcami i zeszła sama
Dzięki Panowie za pomoc

Ericco pisze:Teraz mi wstyd

,,, wstyd za to, że nie umiesz czytać tego co tu koledzy piszą:

gwardia pisze:Zdjąłeś przedtem łańcuch? Może utrudniać zdjęcie zębatki [...]

Ja zdejmowałem bez ściągania łańcucha, jedynie koło max. do przodu i zębatka zeszła równie lekko