Strona 1 z 1

Tłumik - wydmuszka

: 29 lip 2013, 08:00
autor: kprlsn
witam,czy warto jest wypebeszyc seryjny tlumik?smigam glownie po lesie wiec halas i nie przeszkadza,pytanie tylko czy moto zyska mocy,czy moze wplynie to niekorzystnie na silnik,pozdrawiam

Re: wydmuszka

: 30 lip 2013, 06:04
autor: Mhv
Nie warto. Tobie nie przeszkadza ale las to nie dyskoteka (nie będę się rozpisywał).
Plusy dodatnie to męczący hałas i -2 kg których nie poczujesz.
Plusy ujemne to gorsze zestrojenie silnika (większe zużycie paliwa/branie oleju/nierówna praca/hgw), czas, kasa, strata oryginalnego dobrego wydechu. Bez sensu. Każdy silnik jest policzony na odpowiednie ciśnienie spalin itd. co zapewnia m.in. odpowiedni tłumik (jw.)
Nie masz w co zainwestować czasu i kasy to sobie wyczyść i ustaw gazory albo hamulce..ew. zatankuj i dzida..

Re: wydmuszka

: 30 lip 2013, 08:57
autor: szpadyzor45
Ja kupiłem na wybebeszonym tłumiku i grzmiał okrutnie, lecz mi osobiście po godzinie jazdy przestało się podobać. Nie będzie czystego basu lecz coś na wzór urwanego kolektora w samochodzie - głośno lecz bardziej pierdzi i stęka niż mruczy.

Re: wydmuszka

: 30 lip 2013, 13:27
autor: mirecki
Mhv pisze:las to nie dyskoteka
Słowa święte :!:

Jak również kupiłem z wybebeszonym i na dzień dobry nie przeszedłem przeglądu, wcale nie u jakichś upierdliwych diagnostów, po prostu było za głośno nawet dla kierowcy. Musiałem na szybko jakiś db kiler zapodać przez co trochę ucichł ale nabrał pierdzącej barwy dźwięku. Jak już musisz bebeszyć (czego nie polecam) to się lepiej zamień, chętnie przygarnę oryginał.

Re: wydmuszka

: 31 lip 2013, 06:01
autor: kprlsn
on juz do polowy jest dlubany ale jakos dziwnie chodzi,dlatego ciekawi mnie jak bd jak bd calkiem przelotowy

Re: wydmuszka

: 31 lip 2013, 06:04
autor: Gacek
Oryginału nie ma potrzeby dłubać w wewnątrz wystarczy na ostatniej przegrodzie delikatnie zmodyfikować do swoich potrzeb i będzie lepiej :) .Tylko kwestia tego co kto lubi ;) .

Re: Tłumik - wydmuszka

: 01 sie 2013, 20:51
autor: mazi
kprlsn pisze:witam,czy warto jest wypebeszyc seryjny tlumik?smigam glownie po lesie wiec halas i nie przeszkadza,pytanie tylko czy moto zyska mocy,czy moze wplynie to niekorzystnie na silnik,pozdrawiam

To, że nie przeszkadza to tylko Twoja opinia.... niestety.
Ogólnie po lasach jeździch legalnia za bardzo nie można, więc im ciszej tym lepiej dla Ciebie... ale wrażenia mniejsze.

Mamy u siebie dwa wydechy "prawie oryginalne". Jeden bardziej basowy, drugi lekko mniej. Za to pierwszy ładniej gra przy obciążeniu, drugi fajnie bulgoce przy zejściu z obrotów.
Mamy też trzeci oryginalny. Różnica w głośności istotna.

Moim zdaniem warto odchudzić ori, aczkolwiek z głową - tym bardziej jeśli jest to jedyny posiadany wydech.
Nasze są kombinowane na ostatnim elemencie wydechu.
W sumie jeśli chcesz to odezwij się, pewnie Mateusz byłby skłonny rozstać się z którymś z nich, bo teraz katuje na akcesoryjnym wydechu.
Ja na tyle jestem zachwycony ProDuro, że do ori wydechu nie wrócę - tym bardziej gdy XT służy jako zabawka w teren :biker:

Mateusz coś się odgraża, że wróci do pól-ori, ale próbuję wybić mu to z głowy :-)