WItam.
Mam problem z moim xt 600 43f . Wszystko zaczelo sie od momentu gdy jezdzilem zbyt dlugo na ssaniu, motor po 15 minutach jazdy zgasł i po wielu probach odpalania wygladalo na to ze po prostu sie zalał. Odkrecilem swiece i okazalo sie ze jest sucha

. Kolega pomog mi go odpalić drugim motorem przez "holowanie" i jakoś udało sie go uruchomic. Rozgrzalem go i wszystko chodzilo ok, gasilem go i odpalalem bez problemu, jednak nie na dlugo. Kiedy wjezdzalem motorem do garazu znowu zgasł ale juz nie probowalem go odpalac. Nastepnego dnia odpalilem go na ssaniu, wsiadlem, przejechalem sie i w trakcie jazdy wylaczylem ssanie i zgasł. Probowalem go odpalic ale niestety bez skutku, zobaczylem ze paliwo leje sie z miejsca do spuszczania paliwa z komory pływakowej. Dokrecilem ta srubke i przestalo się lać. Odkrecilem swiece i znowu byla sucha. Po ok 20 probach kopania motor zaczal odpalać na 2-3 sekundy (lub tylko strzelal z tlumika) i od razu gasł . Po nastepnych 20 probach odpalił gdzies na około 3 minuty i zgasl juz na dobre. Wogole juz nie moge go uruchomic

.
Co jest przyczyna ?
Dodaje ze uszczelka pod glowica jest lekko wydmuchana po widać ze cieknie olej, ale wczesniej motor z uszczelka w takim stanie normalnie odpalał bez zadnych problemow.
Pozdrawiam.