Strona 1 z 4

Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 08:16
autor: Apocalypt0
Witam:)
Jako ze jezdze juz na tdm 850 4tx postanowilem nabyc cos do spokojnej jazdy w terenie i trafilo na koze;p
Motor zakupilem z uszkodzonym silnikiem (1500zl) poniewaz mam ochote sam z nim poromansowac wieczorami heh.
Po spuszczeniu oleju z silnika dochodze do wniosku ze chyba jego nadmiar byl przyczyna uszkodzenia o jakim opowiadal mi poprzedni wlasciciel, z motoru spuscilem prawie 4,5l oleju...
Obrazek

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 08:21
autor: Magic
Witaj,
Ciekawe od czego jest kopka przymocowana..
Jak domniemam silnik nie ma kompresji?

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 08:24
autor: Apocalypt0
To jest wlasnie problem ze starter nie orginalny;/ Silnik ma kompresje i to taka ze mozna stanac na kopce.. Poprzedni wlasciciel twierdzil ze motor po odpaleniu wywalal olej do filtra i w kolektory.

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 08:27
autor: Magic
Jak do filtra to bardzo dobrze. Olej leciał przez odmę do AirBox'a,a stamtąd w gaźniki i do komory spalania. Spróbuj najpierw wyczyścić gaźniki i całego AirBox'a, zalać olej jak należy. Myślę że sprawa będzie rozwiązana.

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 08:37
autor: Apocalypt0
Potwierdziles moje przypuszczenia ze to moze nie byc nic powaznego:) Tym bardziej ze pod czapka wszystko prezentuje sie bardzo ladnie a lancuszek rozrzadu jest na srodku napinacza:) I tak musze rozbierac silnik bo bede wymienial walek kopki i szukal orginalnej...

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 08:44
autor: Magic
Pierwsze co pomyślałem to że wywaliło ci uszczelkę pod głowicą z nadmiaru oleju, ale widać zawór jednokierunkowy od odmy zdał egzamin.

Dużo prac cię nie czeka. Bez pośpiechu wykonaj wszystkie prace i jak już zdjąłeś głowice to polecam profilaktyczne dotarcie zaworów, bo jak spalał olej to na pewno dużo nagaru na nich siedzi.

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 09:20
autor: Pawlo
Jeśli faktycznie tylko olej był przyczyną to trafiłeś nie lada okazję. Powodzenia w pracach! :D

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 11:15
autor: Apocalypt0
Jest z nim trochę pracy ale myślę że faktycznie się opłacało. Wizualnie również prezentuje się niezle i widać że nie był ryty jakoś bardzo, po piaskowaniu i malowaniu proszkowym będzie cacy:) Docieranie jest juz zaplanowane czekam aż przyjdą mi pasty dodatkowo wymienię uszczelniacze zaworowe bo też mogły dostać przez ten olej. Mam pytanie , posiada ktoś manuala do tego modelu w języku angielskim? Znalazlem tylko włoski i niemiecki a z nich nic nie rozumiem;p

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 20:39
autor: Apocalypt0
Tak wygląda głowica po zdjęciu...
Obrazek
padła jeszcze odpowiedz żeby wyczyścić gaznik ale ja niestety w tym zakresie jestem zielony, czy moglby mi ktoś podpowiedzieć co w gazniku mam wyczyścić?

Re: Yamaha xt600 43f 1985r

: 14 maja 2013, 20:59
autor: Magic
Wszystko. Najlepsze do tego celu jest myjka ultradźwiękowa. Nie każdy ma do niej dostęp także opcja druga do płyn do czyszczenia gaźników w sprayu, np.

Obrazek

Instrukcja demontażu i montażu zawarta jest w serwisówce. Jak rozbierzesz cały gaźnik to walisz tym środkiem w każdą dysze, w każdy otwór, a później sprzężone powietrze.
P.S.
Nie podoba mi się kolor zaworów wydechowych. Weź usuń ten nagar, wyjmij zawory. Możliwe że będą do wymiany.