Benzyna w oleju.
: 01 mar 2013, 17:22
Witam,
Podobny temat już był zakładany jednakże ja szukam innej przyczyny problemu.
Jak odpalałem swój silnik jakiś czas wstecz, pierwszy raz po remoncie to po całej tej operacji zostawiłem odkręcony w połowie kranik. Okazało się że przewód gumowy, łączący gaźniki u dołu był poluzowany i benzyna kropelka po kropelce spływała sobie po rozruszniku do tego miejsca w karterze:

Znajdują się tam 3 magistrale olejowe. Dwie z nich idą do zbiornika oleju w ramie, zaś 3 największy to odma która trafia do airbox'a. Co się okazuje nie ma tam innych miejsc do spływu paliwa do silnika, oprócz zaślepki wysprzęglika(pamiątka po starych xt'kach).
Teraz pytanie: Jak to się stało że paliwo mogło dostać się do oleju, odkryłem to dzisiaj przypadkiem i to całe szczęście bo nie chce wiedzieć jakie szkody by wyrządziło gdybym zaczął docierać silnik. Wszystkie magistrale były założone na gumowe węże. Gdzie szukać tego cholernego przecieku?
Podobny temat już był zakładany jednakże ja szukam innej przyczyny problemu.
Jak odpalałem swój silnik jakiś czas wstecz, pierwszy raz po remoncie to po całej tej operacji zostawiłem odkręcony w połowie kranik. Okazało się że przewód gumowy, łączący gaźniki u dołu był poluzowany i benzyna kropelka po kropelce spływała sobie po rozruszniku do tego miejsca w karterze:

Znajdują się tam 3 magistrale olejowe. Dwie z nich idą do zbiornika oleju w ramie, zaś 3 największy to odma która trafia do airbox'a. Co się okazuje nie ma tam innych miejsc do spływu paliwa do silnika, oprócz zaślepki wysprzęglika(pamiątka po starych xt'kach).
Teraz pytanie: Jak to się stało że paliwo mogło dostać się do oleju, odkryłem to dzisiaj przypadkiem i to całe szczęście bo nie chce wiedzieć jakie szkody by wyrządziło gdybym zaczął docierać silnik. Wszystkie magistrale były założone na gumowe węże. Gdzie szukać tego cholernego przecieku?