Strona 1 z 2

Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 20 paź 2012, 12:51
autor: terenowiecc
Witka,

mam zamiar wymienić korbowód w swoim silniku. W związku z tym pytanie do ludzi którzy to robili w swoich motocyklach. Przy okazji rozebrania silnika na atomy na co warto zwrócić szczególną uwagę?
Jak już się za to zabiorę to chciałbym ogarnąć wszystko tak jak należy żeby mieć spokój i nie zastanawiać się co może klęknąć.

Pozdrawiam
Mateusz

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 20 paź 2012, 13:56
autor: Magic
Rzeczy o który powinieneś wiedzieć przed rozbiórką i które powinieneś zrobić:

1. Musisz się liczyć z tym że jak otworzysz silnik, wymianie podlegać może nie tylko korbowód, ale i parę innych podzespołów np. tak jak u mnie 5 bieg.
2. Przed rozbiórką warto wyposażyć się w kompletny zestaw uszczelek i uszczelniaczy silnika do późniejszego składania.
3. Środki chemiczne takie jak Loctite, uszczelniacz oraz czyściwa to podstawa.
4. Niezbędny będzie mały klucz dynamometryczny oraz podstawowe narzędzia i przyrządy takie jak: ściągacz koła magnesowego i zębatki rozrządu.
5. Dużo miejsca do pracy oraz miejsce na segregacje części.

Warto również wydrukować serwisówkę i według niej - krok po kroku - postępować by nie robić sobie dodatkowych kosztów i nie tracić czasu na zastanawianie typu: "a może to było tak?"

W książce serwisowej znajduje się dużo punktów pomiaru, które owe pomiary należy wykonać by wiedzieć na czym się stoi i co należy wymienić. Jeśli chodzi o skrzynie to dużą uwagę przywiązuje się do wodzików i wybieraka by skrzynia dobrze pracowała.

Warto również zaznaczyć że otwierając silnik, grzechem byłoby nie wymienić paro-nastoletnich łożysk.

Powodzenia :)

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 20 paź 2012, 20:27
autor: Gacek
terenowiecc pisze:Witka,

mam zamiar wymienić korbowód w swoim silniku. W związku z tym pytanie do ludzi którzy to robili w swoich motocyklach. Przy okazji rozebrania silnika na atomy na co warto zwrócić szczególną uwagę?
Jak już się za to zabiorę to chciałbym ogarnąć wszystko tak jak należy żeby mieć spokój i nie zastanawiać się co może klęknąć.

Pozdrawiam
Mateusz
- Spokój to panuje po zgonie - w starym motocyklu możesz mieć obiekcje do wielu spraw .Moim zdaniem łożysko pod koszem sprzęgła to newralgiczne miejsce dla ew stanu skrzynki w starszych xt .Warto przed demontażem karterów obadać jak się zachowuje (czyli jakie występują luzy ) na wałku .Zapytam korbę rekreacyjnie wymieniasz czy nastąpiła taka potrzeba ? Od siebie dodam ze kiedyś miałem wrażenie ze lada moment umrze niestety prędzej tłoka skończę niż wymienię korbę ( jak się lubi obroty to zmienia się częściej tłoki i więcej tankuje paliwa ) jak ktoś jest zwolennikiem oszczędności paliwowych niskich obrotów wysokich przełożeń to pracuje na inne przybytki ;)

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 21 paź 2012, 09:07
autor: terenowiecc
Magic pisze:Rzeczy o który powinieneś wiedzieć przed rozbiórką i które powinieneś zrobić:

1. Musisz się liczyć z tym że jak otworzysz silnik, wymianie podlegać może nie tylko korbowód, ale i parę innych podzespołów np. tak jak u mnie 5 bieg.
2. Przed rozbiórką warto wyposażyć się w kompletny zestaw uszczelek i uszczelniaczy silnika do późniejszego składania.
3. Środki chemiczne takie jak Loctite, uszczelniacz oraz czyściwa to podstawa.
4. Niezbędny będzie mały klucz dynamometryczny oraz podstawowe narzędzia i przyrządy takie jak: ściągacz koła magnesowego i zębatki rozrządu.
5. Dużo miejsca do pracy oraz miejsce na segregacje części.

Warto również wydrukować serwisówkę i według niej - krok po kroku - postępować by nie robić sobie dodatkowych kosztów i nie tracić czasu na zastanawianie typu: "a może to było tak?"

W książce serwisowej znajduje się dużo punktów pomiaru, które owe pomiary należy wykonać by wiedzieć na czym się stoi i co należy wymienić. Jeśli chodzi o skrzynie to dużą uwagę przywiązuje się do wodzików i wybieraka by skrzynia dobrze pracowała.

Warto również zaznaczyć że otwierając silnik, grzechem byłoby nie wymienić paro-nastoletnich łożysk.

Powodzenia :)
Dzięki za wskazówki Magic. Śledzę Twój temat i wiem co i jak mniej więcej. Zapewne rozbierając silnik na atomy nie skończy się na wymianie samego korbowodu. Chciałbym to zrobić tak jak należy żeby mieć pewność, że żadnego druciarstwa tam nie ma a silnik jako baza do remontu jest na prawdę w porządku więc chyba warto zainwestować.
Gacek pisze: - Spokój to panuje po zgonie - w starym motocyklu możesz mieć obiekcje do wielu spraw .Moim zdaniem łożysko pod koszem sprzęgła to newralgiczne miejsce dla ew stanu skrzynki w starszych xt .Warto przed demontażem karterów obadać jak się zachowuje (czyli jakie występują luzy ) na wałku .Zapytam korbę rekreacyjnie wymieniasz czy nastąpiła taka potrzeba ? Od siebie dodam ze kiedyś miałem wrażenie ze lada moment umrze niestety prędzej tłoka skończę niż wymienię korbę ( jak się lubi obroty to zmienia się częściej tłoki i więcej tankuje paliwa ) jak ktoś jest zwolennikiem oszczędności paliwowych niskich obrotów wysokich przełożeń to pracuje na inne przybytki ;)
Korba miała zostać nieruszana ale nowy sworzeń ma niewielki luz w główce i boję się, żeby nowy tłok i duża kompresja nie zabiły korby bo wtedy cała robota i kasa na marne.
Luz jest na prawdę niewielki ale mimo wszystko korba pójdzie do wymiany chyba.
Ogólnie lubię gonić po obrotach w terenie, na czarnym raczej spokojniej choć nigdy nie zamulam na wolnych obrotach bo wiem, że singiel ich nie lubi, ja zresztą też :mrgreen:
Pewnie ta korba by polatała jeszcze kilka ładnych tysięcy kilometrów ale przy okazji sprawdzę w jakim stanie jest skrzynia, łożyska i wszystko inne :)

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 21 paź 2012, 11:59
autor: Magic
Jeszcze tylko zwrócę uwagę na jedną rzecz. Pomiary w pierwszej fazie remontu mają wielką wagę. Dlatego warto wyposażyć się lub nawet pożyczyć na godzinę średnicówkę i wszystkie pomiary zawarte w tabeli w biblii wykonać. Często podawane są widełki tolerancji sprawności elementu. Jeżeli granica ta jest przy max. to oznaka że element w przyszłości szybciej ulegnie awarii. U mnie tak jest z wałkiem rozrządu -nie wymieniłem go dlatego że cena nowego jest adekwatna, a po drugie jest możliwość szybkiej naprawy w przyszłości bez mocnej ingerencji w silnik.

I jeszcze uwaga co do łożysk. Wszystkie łożyska kulkowe bez problemu dostaniemy u dystrybutora Koyo. Cena ok. 250-300zł. Problem jest z igiełkowymi, ponieważ część dostać można tylko u dealer'a Yamahy.

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 21 paź 2012, 16:32
autor: terenowiecc
Inny temat to wytrzymałość zamiennika w stosunku do oryginału. Luz mam na prawdę bardzo niewielki i początkowo myślałem, że zostawię to tak jak jest ale sam nie wiem :niewiem:
Teoretycznie wzrost kompresji nie powinien zabić korby bo była ona na wysokim poziomie, dopiero w tym sezonie gdzieś uciekła :lol:

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 21 paź 2012, 17:40
autor: qpa
imo, jak skrzynia działa sprawnie to wrzucaj tłok i lataj dalej.

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 21 paź 2012, 18:11
autor: Pawlo
U mnie też był minimalny luz. Jestem tego zdania co qpa ;)

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 22 paź 2012, 15:31
autor: Gacek
Pamiętam ze u mnie na sucho organoleptyczne badając górną główkę korby też nie ciekawe miałem odczucia , natomiast parę kropel oliwy i zupełnie nic nie wyczuwałem ,po paru latach eksploatacji przy okazji jak sprawdzałem odniosłem wrażenie jakby materiał narastał :roll: . Główka korby miała drobne rysy teflonowa ny sworzeń tłoka stracił w tych miejscach trochę powłoki ale nic po za tym się nie dzieje - prędzej mi umrze dół bo ostatnio zbliżał się do limitu ale w takim przypadku regeneracja i wymiana łożyska to niski koszt .

Re: Wymiana korbowodu - na co zwrócić uwagę?

: 23 paź 2012, 13:19
autor: terenowiecc
Czyli mówicie żeby sobie wacka tym nie zawracać? :lol:
Na sucho ten luz jest wyczuwalny, po włożeniu sworznia na olej praktycznie się tego nie czuję.
Korba ma u mnie lekko bo ja na wolnych obrotach nie jeżdżę :mrgreen:

Qpa skrzynia pracowała cicho i precyzyjnie, czasami się zdarzyło, że ciężko bieg wchodził ale to za sprawą tego, że sprzęgło nie było w najlepszej kondycji.