Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam!
Nie znalazłem tematu dotyczącego ciśnienia powietrza jakie powinniśmy mieć w naszym ogumieniu przy jeździe szosowej.
Otóż niedawno zmieniłem oponki na szosowe i zastanawia mnie na jakim powietrzu powinno się jeździć?
Nie posiadam książki serwisowej, a poprzednio miałem doświadczenie z motorami typu "ścigacz" gdzie ciśnienia były rzędu 2,5-3,0 bara co myślę, że nie ma nic wspólnego z enduro.
Z góry dzięki za odp.

W manualu sprawdzałeś? Pełno tego w sieci. Tak jest w 3AJ

Manuala nie mam, chodzi mi o 3TB. Ale myślę, że powinno być podobnie.. Jeżdżąc samemu myślę, że 1.5 / 1.8 powinno być ok?

Najlepiej dopasować do opony zerknąć na specyfikację opony .

a jak myślicie na tyle nasz popularny--MITAS w teren ile mu dac czy te 1,8 bara --nie za dużo --waga kierowcy 100 kg

Ostatnio szperałem po różnych serwisówkach i zdaje się w tej z TTtki, dużo lżejszej niż 3AJ, podane są o wiele wyższe ciśnienia niż dla XT

stary pisze:a jak myślicie na tyle nasz popularny--MITAS w teren ile mu dac czy te 1,8 bara --nie za dużo --waga kierowcy 100 kg

Pamietam jak na CO 2 bez problemu na kapciu dojeżdżałem do domu moim zdaniem 1.8 bar na oponę w off to sporo za dużo u siebie na tył maksymalnie 1 bar min 0.7 przy oponach o składzie mieszanki miększej niż Mitas .

to znaczy jakby uśrednić mając na tyle MITASA mówisz ze 1,8 za dużo to dałbyś ile 1, 1,2 ,1,3 itp ?
a może jest jakaś niepisana reguła NP;( OPONKA MA SIE PODDAĆ CO/NIECO ?? )
siadając na moto i uginając dość mocno amory ( huśtając sie )

Stary to zależy gdzie ganiasz a raczej po czym (w Beskidach jak zauważyłeś to nie jest jednoznaczne ) jak zastosujesz za duże ciśnienie nie będzie ci się kleił po kamieniach , jak za mało szybko pogniesz ranty obręczach no i na miękkich błotnistych odcinkach tez będzie nie za dobrze .
Musisz pojeździć i sobie wyrobić czuja na jakim ciśnieniu lepiej ci się prowadzi moto i po jakim terenie .
Nabij sobie więcej a potem ew upuść będziesz miał jakieś porównanie co ci bardziej leży .
Ja i tak cały czas słyszę ze mam za dużo koła dobite - ale jak ktoś jeździ na musach to tak na to spogląda .

Ciekawe czy musy niemają ograniczeń co do masy motocykla (nacisku na oś) . Znajomemu w tt-tce na musie opone ściągneło z felgi